Rozmowa telefoniczna niemieckiej kanclerz Angeli Merkel z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem pozwoliła Niemcom uzyskać dostęp do państwowej chińskiej spółki produkującej maski ochronne. Obiecuje ona wyższy poziom jakości masek, niż te dostarczane ostatnio innym państwom Europy, oraz większe bezpieczeństwo dostaw – informuje niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung”, który powołuje się na raport niemieckiego ministerstwa zdrowia, przekazany niedawno Bundestagowi.
Według gazety w Niemczech brakuje masek ochronnych, do tego stopnia, że szpitale oraz inne placówki opieki zdrowotnej poprosiły rzemieślników, by oddawali im swoje maski przeciwpyłowe.
Z raportu ministerstwa zdrowia dla Bundestagu wynika, że po osobistej rozmowie Merkel i Xi oraz późniejszych rozmowach między chińskim ministerstwem handlu a niemieckim ministerstwem zdrowia na początku kwietnia udało się ustanowić bezpośredni dostęp do producenta państwowego (Moheco) w Chinach. Moheco obiecuje wyższy poziom jakości i bezpieczeństwa dostaw. Niebawem zostanie uruchomiony „most powietrzny” między Chinami a Niemcami w celu transportu masek. Wykorzystane do tego zostaną nieużywane obecnie samoloty Lufthansy
—czytamy na łamach „SZ”. Jak twierdzi gazeta chiński rząd sporządził listę producentów państwowych, którzy po pierwsze mają wysokie zdolności produkcyjne, po drugie zapewniają dobrą jakość, a po trzecie oferują swoje towary po przystępnych cenach. Państwo chińskie decyduje, kto może kupować od tych firm. Koordynują to właściwe organy w Pekinie.
Istnieje coś w rodzaju infolinii dla ambasadorów i rządów w Chinach
—twierdzi „SZ”, oraz dodaje, że Niemcom udało się uzyskać dostęp do ok. 1000 producentów w państwie środka, którzy potrafią wyprodukować towar zgodny z międzynarodowym normami. A konkurencja jest obecnie ogromna, bo wszyscy usiłują zdobyć maski i stroje ochronne. Nie tylko państwa, ale także kupcy prywatni. Chińscy producenci tymczasem domagają się szybkich decyzji o zakupie oraz zaliczek, a towaru następnie nierzadko zwyczajnie nie dostarczają. Dlatego dostęp do państwowych producentów, jaki uzyskały Niemcy, jest zdaniem „SZ” tak ważny.
We wtorek duży samolot transportowy przywiózł do Bawarii osiem milionów masek ochronnych. Samolot wystartował we wtorek rano z Szanghaju w Chinach i wylądował w Monachium po postoju w Seulu, stolicy Korei Południowej
—pisze „SZ” dalej. Nie wiadomo czy były to pierwsze maski dostarczone przez Moheco.
JJW, sueddeutsche.de
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS