- Dziesięć lat temu zmarł Malcolm McLaren. Menedżer Sex Pistols, samozwańczy ojciec chrzestny punka, artysta, projektant mody, producent i skandalista
- W pierwszym biznesie – odzieżowym butiku – wspierała go późniejsza żona Vivienne Westwood. Był człowiekiem obdarzonym wyjątkowym “nosem” do wykrywania nowych trendów w popkulturze
- – Bycie złym jest dobre, bycie dobrym jest nudne – mówił “morelowy pudel”, jak na niego mówiono, dlatego uwielbiał drażnić purytańskie brytyjskie drobnomieszczaństwo
Bycie dobrym jest nudne
Malcolm McLaren urodził się 22 stycznia 1946 roku w Londynie. Opuszczony przez ojca – szkockiego inżyniera, wychowywał się pod okiem babki pochodzącej z zamożnej portugalsko-żydowskiej rodziny handlarzy diamentami. “Bycie złym jest dobre, bycie dobrym jest nudne” – tę naukę ekscentrycznej opiekunki przyszły wichrzyciel zapamiętał na całe życie.
Drugą zasadą, jaką McLaren wziął sobie mocno do serca, była ta wyrażona przez jednego z jego nauczycieli w szkole plastycznej. “Lepiej odnieść widowiskową porażkę, niż umiarkowany sukces” – przekonywał belfer, podczas gdy za oknami szalała gorączka swingującego Londynu lat 60. Zawsze zainteresowany modą i sztuką, młody Malcolm związał się w owym czasie także z sytuacjonistami, społeczno-artystycznym ruchem, którego członkowie deklarowali gotowość, by “jechać z benzyną do pożaru”. Właściwe im zamiłowanie do prowokacji i taktyki szoku zdominować miało jego późniejsze poczynania.
Sex w londyńskiej Chelsea
W roku 1972 “morelowy pudel”, jak nazywano go z racji kędzierzawej szopy rudych włosów, otworzył odzieżowy butik w londyńskiej dzielnicy Chelsea. Jego wspólnikiem w interesach została ówczesna dziewczyna, a późniejsza żona Vivienne Westwood, dziś znana choćby z ubierania Gwen Stefani, Pharrella Williamsa czy obsady filmu “Seks w wielkim mieście”.
Sklep o nazwie Let It Rock zaopatrywał popularnych teddy boys w krzykliwe rock’n’rollowe ciuchy do czasu aż McLaren znudził się tą subkulturą i postanowił szukać inspiracji za Oceanem. Podczas wyprawy na targi modowe do Nowego Jorku, odkrył sławetną formację New York Dolls. Wspólnie z Westwood objął menedżerską opiekę nad zgrają pięknoduchów o wyglądzie transwestytów, podrzucając im też stosowne, projektowane przez siebie ciuszki.
Let It Rock przemianowano szybko na Too Fast to Live, Too Young to Die (za szybcy, by żyć, za młodzi, by umierać) od tytułu jednej z piosenek nowojorczyków, by następnie nazwać go po prostu SEX. McLaren … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS