Sklepowe wózki czy koszyki były dotychczas traktowane jako udogodnienie dla klientów. Jednak w dobie pandemii stały się dla właścicieli marketów sposobem na przestrzeganie odgórnych limitów. Do wielu sklepów bez nich nie wejdziemy. Miejski rzecznik konsumentów z sąsiedniej Legnicy wzywa sieci handlowe, by przestały wymagać od klientów korzystania z wózków oraz koszyków, gdyż to niezgodne zarówno z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia, jak i sanepidu. A co Wy o tym sądzicie?
Fot. Pixabay
Od 1 kwietnia w Polsce obowiązują nowe zasady robienia zakupów w sklepach. Rząd wprowadził limit osób, które mogą jednocześnie przebywać w sklepie – to trzy osoby na jedną kasę. Niektóre markety znalazły prosty sposób na liczenie klientów – koszykami. Na teren sklepu wchodzą więc osoby, na które czeka wolny koszyk.
Sęk w tym, że ta metoda liczenia klientów to jawne łamanie wytycznych resortu zdrowia – zauważa legnicki rzecznik konsumentów. Ministerstwo zaleca bowiem, by do sklepu zabrać swój koszyk czy swoją torbę na zakupy zamiast korzystać ze sklepowego koszyka czy wózka. Są czystsze (O wskazówkach resortu zdrowia, jak bezpiecznie robić zakupy pisaliśmy TUTAJ).
Jak przekonuje rzecznik, za działania niezgodne z zaleceniami ministerstwa i sanepidu, właściciele sklepów mogą ponieść konsekwencje. I zapowiada, że reakcją na brak reakcji właścicieli sieci handlowych będzie złożenie zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
A Wy co sądzicie o zasadach wprowadzonych przez markety?
Nie mam nic przeciwko zakupom z wózkiem lub koszykiem sklepowym
Jestem przeciwko nakazowi wprowadzonemu przez markety, każdy sam powinien decydować
Więcej w materiale wideo TV Regionalna.pl:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS