W miniony czwartek policjanci zostali wezwani do jednego z bloków w Dąbrowie Górniczej z powodu zakłócania ciszy nocnej. Policjantom, którzy zapukali do drzwi, zza których dochodziły odgłosy biesiadowania, otworzył właściciel mieszkania.
– Wtedy okazało się, że ma u siebie w gościnie trzech sąsiadów, z którymi spożywa alkohol – mówi aspirant sztabowy Mariusz Miszczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej.
W tej sytuacji policjanci zdecydowali się sporządzić informację do Powiatowego Inspektora Sanitarnego. – Inspekcja podjęła już decyzję administracyjną: dąbrowianie mają zapłacić po 5 tys. zł – dodaje Mariusz Miszczyk.
To najniższy wymiar kary. Przypomnijmy, że za złamanie obostrzeń mających ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa grozi grzywna od 5 do 30 tys. zł.
60 interwencji w czasie weekendu w Dąbrowie Górniczej
W miniony weekend – zgodne za zapowiedzią prezydenta Dąbrowy Górniczej – obostrzeń i zakazów dotyczących gromadzenia się oraz wstępu do parków i lasów oraz przebywania na skwerach i w miejscach rekreacji – pilnowały m.in. wspólne patrole policji, straży miejskiej i Wojska Obrony Terytorialnej.
Efekt? – Sześćdziesiąt interwencji, które zakończyły się pouczeniami i mandatami, a także przekazaniem informacji do Powiatowego Inspektora Sanitarnego – mówi oficer prasowy dąbrowskiej policji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS