“Hotel Paradise” okazał się hitem wiosny. Jak informuje serwis wirtualnemedia.pl, średnia widownia pierwszych 29 premierowych odcinków wyniosła 646 tys. osób (emisja od 24 lutego do 2 kwietnia). W pierwszym tygodniu nadawania “Hotel Paradise” oglądało 563 tys. widzów, w drugim było to 546 tys., a w trzecim – 506 tys. W kolejnych tygodniach program notował wyraźny wzrost oglądalności – w czwartym widownia wyniosła 682 tys., w piątym – 751 tys., a w szóstym – 873 tys.
ZOBACZ WIDEO: Sylwia z “Love Island” o gołej klatce partnera: “Jak ma się coś ładnego, to trzeba pokazać”
Powód rosnącej oglądalności wydaje się być oczywisty. Wszystkie największe stacje wstrzymały prace na planach programów i seriali oraz zamroziły emisję wcześniej nagranych produkcji i odcinków. To sprawiło, że znudzeni powtórkami widzowie każdą telewizyjną nowość chłoną jak gąbka. Zwłaszcza teraz, gdy przez pandemię koronawirusa Polacy większość czasu spędzają w domach. Niewykluczone, że w każdej innej sytuacji słupki oglądalności wyglądałyby zupełnie inaczej.
“Hotel Paradise” to format, który stał się pierwowzorem dla innych tego typu programów reality, naśladujących jego założenia. Pierwsza edycja została wyemitowana w Stanach Zjednoczonych w 2003 r. Od tego czasu powstało 56 edycji w 14 krajach na całym świecie. Polska wersja została zrealizowana na indonezyjskiej wyspie Bali.
Zasady z pozoru są proste – mieszkańcy muszą zrobić wszystko, by każdy kolejny tydzień zakończyć z partnerem u swojego boku. Aby osiągnąć swój cel, uwodzą, zawierają sojusze i prowadzą wyrafinowaną grę. Co tydzień w “Hotelu Paradise” będą pojawiać się nowi mieszkańcy.
Strategia i spryt, a może lojalność i prawdziwe uczucie – co pomoże im zostać na Bali jak najdłużej i dojść do wymarzonego finału? Ile z maksymalnej puli 100 tys. złotych uda się wygrać finalistom? Czy pieniądze trafią do obojga czy tylko do jednego z nich? Tego widzowie i sami uczestnicy dowiedzą się dopiero w ostatnim odcinku, kiedy przyjdzie im sprawdzić lojalność swojego partnera.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS