Pożar na łąkach położonych między wałem przeciwpowodziowym a karczewską obwodnicą wymusił tymczasowe wstrzymanie ruchu na tej drodze.
PRZEMEK SKOCZEK
fot. Marcin Suliga
Mimo panującej epidemii i ograniczeń w ruchu smutna wiosenna tradycja wypalania traw ma się dobrze. Strażacy wciąż mają ręce pełne roboty. Tak też było w środowe wczesne popołudnie, 1 kwietnia.
– Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 12. Ogień był bardzo rozległy. Na miejscu działało aż 12 zastępów, w sumie 50 strażaków. Trzy od nas, pozostałe z jednostek z terenu Gminy Karczew i Otwocka. Ponieważ dym dotarł aż do drogi wojewódzkiej 801 i zaczął stwarzać zagrożenie, zdecydowaliśmy o jej tymczasowym zamknięciu dla ruchu. Dotyczyło to około osimiusetmetrowego odcinka od wjazdu na tzw. tamę w kierunku Otwocka Wielkiego. Do godz. 14 ogień udało się opanować i przywróciliśmy normalny ruch na drodze 801. Zawiadomiliśmy też policję, która stara się odnaleźć sprawców – informuje mł. kpt. mgr inż. Maciej Łodygowski, rzecznik prasowy i naczelnik Wydziału Operacyjnego Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku.
fot. Marcin Suliga
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS