A A+ A++

Weronika Rosati i Elizabeth siedzą zamknięte w domu w Kalifornii. Aktorka ma teraz mnóstwo czasu na aktywność w mediach społecznościowych, ale siedzenie w sieci nie jest jej głównym sposobem na zabicie nudy. Wręcz przeciwnie, stara się unikać mediów, bo przez koronawirusa “strach włączyć wiadomości, ryzykowne zaglądać do internetu”. Co więc robi samotna matka z dwulatką? Oczywiście czyta książki.

W najnowszym wpisie na Instagramie Rosati zapozowała do selfie z “Darling of the Gods” Garry’ego O’Connora. Na drugim zdjęciu pokazała się z Elizabeth, która siedząc mamie między nogami, z zainteresowaniem przyglądała się ilustracji w książce.

– Uwielbiam pokazywać sztukę mojemu dziecku – ona kocha chodzić do muzeów, oglądać klasykę kina i słuchać Franka Sinatrę – mówiła Rosati kilka miesięcy temu. Ostatnio zdradziła, że przez domową kwarantannę przeczytała z córką każdą książkę, którą miała pod ręką. Z tej okazji zamówiła “Nibbles and Me” – książkę nastoletniej Elizabeth Taylor, która w 1946 r. opisała swoje przygody z tytułowym zwierzątkiem.

Rosati robiła ostatnio live’a na swoim profilu na Instagramie, gdzie dużo osób pytało ją o ulubione książki. Mama Elizabeth wymieniła m.in. “Stories of my life” – biografię Katherine Hepburn, a “Romans stulecia” o Elizabeth Taylor i Richardzie Burtonie nazwała swoją ukochaną książką. Przy okazji poleciła też “Ava Gardner – wyznania intymne”, która w polskim wydaniu ma na okładce rekomendację… Weroniki Rosati.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRondo ukończone, ale pozostanie zamknięte [WIDEO]
Następny artykułKolejny szpital z koronawirusem, zielona Legnicka i koniec z rowerem miejskim [PODSUMOWANIE DNIA]