Zmarł jeden z pracowników Ministerstwa Sprawiedliwości. Był kierowcą ministra Marcina Romanowskiego. Przyczyną śmierci było zakażenie koronawirusem.
Mężczyzna przebywał na urlopie, a potem na zwolnieniu lekarskim, dlatego nie miał kontaktu z innymi pracownikami. Niestety, zmarł w szpitali.
„Był dobrym, szlachetnym i lubianym przez wszystkich człowiekiem” – powiedział minister Romanowski w rozmowie z portalem wPolityce.pl – „Bardzo lubił swoją pracę, wykonywał ją świetnie, z wielkim zaangażowaniem. Można powiedzieć, że samochody to była jego pasja. Kochał też zwierzęta, angażował się w ich ochronę. Jeździł na interwencje, pomagał w ramach wolontariatu”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS