A A+ A++

30.03.2020r. 15:11

W 2019 roku wskaźnik przeciętnego systemowego czasu trwania przerwy długiej i bardzo długiej (SAIDI) w przypadku Energii Operator był na poziomie 126,9 minut na odbiorcę, wobec 151 minut na odbiorcę rok wcześniej. Natomiast wskaźnik przeciętnej systemowej częstości przerw długich i bardzo długich (SAIFI) był na poziomie 2,02 przerw na odbiorcę, podczas gdy rok wcześniej wyniósł 2,15.

Jak wyjaśnia Energa wskaźniki SAIDI (ang. System Average Interruption Duration Index) i SAIFi (ang. System Average Interruption Frequency Index) świadczą przede wszystkim o odporności sieci na anomalie pogodowe i jej niezawodności.

Spółka podkreśla, że wpływ na jej dobry wynik miał szereg działań związanych z modernizacją sieci. To m.in. kablowanie i izolowanie linii napowietrznych SN i nn, automatyzację sieci SN, budowa nowych powiązań linii SN, budowa nowych i modernizacja istniejących stacji WN/SN, wymiana transformatorów 110/15kV, budowę nowych stacji SN/nn i skracanie obwodów nn.

W ocenie Energi istotne były także działania związane z utrzymaniem terenu w pobliżu sieci. To m.in. realizacja kompleksowych wycinek wzdłuż i pod liniami energetycznymi. Nie bez znaczenia okazał się także wysoki poziom prac planowych, bez wyłączeń odbiorców. Wszystko dzięki zastosowaniu technologii prac pod napięciem (sieci SN i nn), wykorzystaniu agregatów prądotwórczych oraz komasację prac realizowanych w ramach jednego wyłączenia.

Energetyce sprzyjała też aura – w 2019 roku, podobnie jak w 2018, nie występowały ekstremalne zjawiska pogodowe na dużą skalę.

Wyłączenia planowe, a także awaryjne, można śledzić na bieżąco na mapie wyłączeń Energi Operatora.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKsiążę Karol zakończył izolację z powodu koronawirusa
Następny artykułKolejny zakażony na ziemi prudnickiej