A A+ A++

Nie wiadomo jeszcze, co na bramach ogrodów działkowych “Przylesie” robił komunikat, że wprowadzono zakaz wstępu na działki. Działkowicze, którzy przyszli i przeczytali informację, mocno się zdziwili. Okazuje się, że zarząd ROD Przylesie nic o tym nie wie. Usunięto ogłoszenie.

Zarząd Rodzinnych Ogrodów Działkowych Przylesie w Lubinie mocno był zaskoczony, gdy działkowicze poinformowali o dziwnym ogłoszeniu zamocowanym na bramach. Jak się okazało nie wie o tym nawet Okręgowy Zarząd Polskiego Związku Działkowców  w Legnicy. Kartka z wydrukowaną informacją nie była opatrzona  żadną pieczątką ani odnośnikiem, kto podjął taką decyzję.

– Jak to możliwe, że nie możemy wejść na własną działkę? Przecież idziemy tam tylko z rodziną. Nie możemy zostawić naszej działki bez kontroli, bo za chwilę zagnieżdżą się tam bezdomni i miejscowi pijacy. Zdemolują wszystko – mówili oburzeni działkowicze. 

Gospodarz działek po konsultacji z prezesem zarządu ROD Przylesie usunął ogłoszenie. 

Okręgowy Zarząd Polskiego Związku Działkowców w Legnicy też nie wie nic o takim rozporządzeniu. Wszystko wskazuje na to, że informację umieścił ktoś według własnego uznania.  Żadna bowiem instytucja nie kontaktowała się z OZPZD i nie informowała o takiej decyzji. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Olsztynie nie będzie referendum odwoławczego prezydenta
Następny artykułKoronawirus. Raport z województwa świętokrzyskiego