Wcześniej zarządzający żużlową ekstraklasą przełożyli 1. kolejkę na 24 i 26 kwietnia, a 2. kolejkę na 12 i 14 czerwca.
Patrząc na rozwój epidemii koronawirusa w Polsce i obostrzenia, które właśnie w kraju zostały wprowadzone, m.in. ograniczenia w przemieszczaniu się, nikt nawet nie marzy, aby zaraz sportowcy wrócili do rywalizacji, a kibice na trybuny.
PGE Ekstraliga dziś zdecydowała się odwołać 3. kolejkę (zaplanowaną na 17 i 19 kwietnia), a także ponownie mecze, od których miał zacząć się sezon 2020. Tym razem organizatorzy rozgrywek nawet nie podejmowali próby, aby wyszukiwać nowe terminy. Trzeba poczekać na światło w tunelu, jakiś znak, że koronawirus zaczyna wszystkim mniej doskwierać. Słyszymy także głosy, że żużel, aby się ratować, musi rozważyć jazdę bez kibiców, aby przynajmniej wypełnić kontrakt telewizyjny. Co jednak z zawodnikami zagranicznymi? Przecież na swobodne loty po Europie jeszcze długo może nie być pozwolenia. Sytuacja jest naprawdę trudna.
1 maja Stal Gorzów podejmie u siebie Włókniarza Częstochowa? Tak w tej chwili pokazuje terminarz, ale mówiąc szczerze, to bardzo mało prawdopodobne.
Oto najbliższe spotkania żużlowej PGE Ekstraligi, które aktualnie znajdują się w kalendarzu:
4. kolejka
- 1 maja: Gorzów – Częstochowa, Lublin – Rybnik;
- 3 maja: Wrocław – Zielona Góra, Grudziądz – Leszno;
5. kolejka
- 22 maja: Wrocław – Grudziądz, Rybnik – Leszno;
- 24 maja: Zielona Góra – Gorzów, Częstochowa – Lublin;
6. kolejka
- 29 maja: Rybnik – Częstochowa, Lublin – Grudziądz;
- 31 maja: Gorzów – Wrocław, Leszno – Zielona Góra;
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS