A A+ A++

O tym, że Monar potrzebuje nowej, większej placówki wiadomo już od dawna. Kierownik Monaru Nikodem Kemicer, który jest jednocześnie radnym miejskim, od dawna poszukiwał rozwiązania problemów. Kłopoty zaczęły się od zmiany przepisów, które wprowadził ustawodawca.

Chodzi mianowicie o spełnienie minimalnych standardów noclegowni, schronisk dla osób bezdomnych, których ełcka placówka w obecnym budynku nie może zachować. Mówiąc najprościej: takie placówki muszą np. zapewnić odpowiedni metraż — nie mniej niż 3 m2/osobę. W pomieszczeniach z łóżkami piętrowymi nie mniej niż 2 m2/osobę. Co oznacza, że w obecnym budynku schroniska znajduje się za dużo osób.

Obecna placówka mogłaby pozostać i dalej funkcjonować, ale wówczas musiałaby „pozbyć” się paru swoich podopiecznych. Rozwiązaniem problemów byłoby wybudowanie nowej na innym terenie. Pojawił się zatem pomysł, aby ośrodek powstał na osiedlu Zatorze. Ten plan nie podoba się okolicznym mieszkańcom, którzy postanowili swój sprzeciw zgłosić do rady miasta i prezydenta Ełku.

Mieszkańcy osiedla Zatorze w Ełku sprzeciwiają się budowie przez stowarzyszenie „Monar” obiektu z przeznaczeniem na schronisko dla osób bezdomnych oraz osób korzystających z pomocy stowarzyszenia, przy ul. gen. J. Bema nad rzeką Ełk- czytamy w piśmie złożonym do organów samorządowych.

Jak twierdzą

„budowa obiektu w tym miejscu nie ma uzasadnienia społecznego. W pobliżu znajduje się osiedle domów jednorodzinnych.

Dlatego też w trosce o nasze bezpieczeństwo, a w szczególności naszych dzieci, wnuków prosimy o zmianę lokalizacji powstania takiego obiektu. Jako mieszkańcy, często chodzimy z dziećmi na spacery nad rzekę, gdyż jest to jedyne miejsce na osiedlu, gdzie można spędzić wolny czas.

W przypadku lokalizacji takiej inwestycji zasadnym byłoby wysłuchanie się w opinie i głosy mieszkańców i przeprowadzenie konsultacji społecznych ze szczególnym uwzględnieniem osób mieszkających na os. Zatorze. Miasto powinno znaleźć taką lokalizację, która byłaby akceptowalna dla wszystkich stron, przede wszystkim osób żyjących od dziesięcioleci w tym konkretnym miejscu.

W związku z tym wnosimy o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie tej lokalizacji. Zgodnie z ostatnimi doniesieniami medialnymi Miasto Ełk w najbliższych latach będzie dążyło do poszerzenia granic z powodu m.in. braku wolnych terenów inwestycyjnych, natomiast mając wolne tereny, które mogłyby posłużyć rozwojowi gospodarczemu, chce przeznaczyć je na inne cele. Zlokalizowanie w takim miejscu schroniska dla bezdomnych może spowodować brak chęci do inwestowania w sąsiedztwie, zarówno na wolnych terenach przeznaczonych pod zabudowę usługowo-przemysłową, jak i mieszkaniową. Mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców, nie godzimy się na realizację tego przedsięwzięcia. Głównie ze względu braku konsultacji, jakichkolwiek informacji oraz uzgodnień z mieszkańcami o podejmowaniu decyzji w zaciszu gabinetów. Prosimy o przychylenie się do naszego stanowiska

Pod protestem podpisało się przeszło 100 osób. Wniosek powinien stanąć na najbliższej komisji skarg wniosków i petycji, która z racji wprowadzonego stanu epidemii, nie wiadomo kiedy się odbędzie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł#ZmieńTerminNieOdwołuj | Spotkajmy się w Giżycku!
Następny artykułKętrzyńscy przedsiębiorcy wspierają szpital