A A+ A++

Pierwszą platformą Gwinta był PC, później zawitał też na konsole (z których niestety już się wycofuje z powodu małego zainteresowania na tym sprzęcie) i mobilnie na urządzenia z iOS. Od dziś posiadacze smartfonów i tabletów z zielonym robotem Google również mogą rozgrywać karciane pojedynki. Oczywiście tytuł jest dostępny za darmo i w polskiej wersji językowej – chodzi nie tylko o napisy, ale i pełne spolonizowane udźwiękowienie.

Gwint jest idealną propozycją na platformy mobilne. Dobrze pokazała to popularność konkurencyjnego Heaartstone na przenośnych urządzeniach, czy niedawna ciepło przyjęta premiera Wojny Krwi na Nintendo Switch. Trochę dziwne, że Wojna Krwi na Nintendo spotkała się z cichą premierą, która nie była mocno wspierana przez CD Projekt ani Nintendo.

Karciany Wiedźmin już od dzisiejszego poranka

Gwint na Androida nie przewija się może w reklamach TV czy na pierwszych stronach gazet jak miało to miejsce z Wiedźmin 3, który z resztą zapoczątkował rozgrywkę w tą karcianą grę. Nie mniej o premierze mówiło się od dawna i CD Projekt jakiś czas temu umożliwił nawet wstępną rejestrację na Androidzie. Jeśli ją przeprowadziliście, to dziś rano powinien wyskoczyć wam komunikat o dostępności Gwinta do zainstalowania na waszych sprzętach z Androidem.

Podobnie jak edycja na komputery osobiste, porty na iOS oraz Androida będą wciąż rozwijane i wzbogacane o nowe dodatki oraz okolicznościowe prezenty. Aby zagrać na kolejnej platformie w Gwinta, niezbędne jest darmowe konto w GOG. Na pewno je macie, jeżeli spróbowaliście już Gwinta na komputerze. Po instalacji aplikacja wymaga zalogowania do swojego profilu w na tej należącej do Grupy CD Projekt platformie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTwoje auto nie musi czekać w kwarantannie – dzięki usłudze door to door
Następny artykułJARCZÓW Zamiast w miejscu kwarantanny siedział nagi na łące