A A+ A++

W środę 9 października Turcja rozpoczęła operację wojskową przeciwko Kurdom w północnej Syrii. Zaczęto bombardowania pozycji kurdyjskich, a w środę późnym wieczorem polskiego czasu wojska tureckie rozpoczęły operację lądową. Zdaniem prezydenta Turcji inwazja ma “przywrócić pokój w regionie” i służyć “wyeliminowaniu terrorystów”, za których Turcja uważa zarówno nielicznych już bojowników ISIS, jak i Kurdów oraz stworzeniu w tym miejscu strefy buforowej i przesiedleniu tam uchodźców. Kurdowie twierdzą, że większość pocisków spada na tereny cywilne. 

Erdogan straszy kraje UE: Wyślę wam 3,6 mln uchodźców

W czwartek prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zagroził krajom Unii Europejskiej, że jeśli będą określać turecką ofensywę militarną na północną Syrię mianem “inwazji” i “okupacji”, to otworzy granice swojego kraju i wyśle do Europy miliony uchodźców z Syrii – podaje “Independent”.

Otworzymy granice i wyślemy wam 3,6 miliona uchodźców – ostrzegł prezydent Turcji podczas oficjalnego przemówienia z siedziby swojej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju. Odniósł się tym samym do oświadczenia wystosowanego przez Unię Europejską, która potępiła działania władz Ankary. Wezwała też Turcję do “wstrzymania jednostronnych akcji militarnych” argumentując, że podważają one stabilność regionu, zwiększą cierpienie cywilów i spowodują dalsze wysiedlania ludności. UE skrytykowała turecki pomysł przesiedlenia uchodźców do “strefy bezpieczeństwa” przy granicy. “Unia Europejska podtrzymuje pozycję, że powroty uchodźców muszą być bezpieczne, dobrowolne, przeprowadzone z zachowaniem godności i wtedy, kiedy pozwalają na to warunki” – czytamy w oświadczeniu.

Jak podaje agencja AFP, Erdogan dodał, że podczas tureckiej ofensywy “udało się dotychczas zabić 109 terrorystów”.

Turecka ofensywa w Syrii. Atak na co najmniej 181 celów

W ostatnich godzinach niemal 200 celów w kurdyjskiej części Syrii zostało zaatakowanych przez tureckie wojsko. Takie informacje podaje sztab armii w Ankarze. Generałowie twierdzą, że udało się osiągnąć pierwsze z zamierzonych celów, choć nie wiadomo dokładnie, co oznacza takie określenie. Kurdowie tymczasem apelują do świata o pomoc. Według miejscowych mediów, liczba zabitych w trwających kilkanaście godzin atakach waha się od 8-15, a większość ofiar to cywile. Wiele osób jest też rannych. – Po ostrzale rejonu Ras al Ain przyjęliśmy do szpitala 10 osób, a dwie z nich są w stanie krytycznym. Z każdą godziną jednak liczba rannych rośnie – mówił kurdyjskim mediom dr Farhan Eissa ze szpitala w mieście Hasaka. Tureckie pociski trafiły też nieopodal jednego z więzień, gdzie przetrzymywani są dżihadyści z ISIS.

Cały czas w kierunku irackiego Kurdystanu uciekają tysiące rodzin z dziećmi. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża alarmuje, że walki mogą doprowadzić do ucieczki z domów nawet 300 tysięcy osób.
Do ofensywy dochodzi w kilkadziesiąt godzin po tym, jak amerykański prezydent Donald Trump podjął szeroko krytykowaną obecnie decyzję o wycofaniu z Syrii wojsk USA. Do tej pory to właśnie żołnierze Stanów Zjednoczonych chronili Kurdów przed atakami Turcji. Kurdowie mieli kluczową rolę w pokonaniu tzw. Państwa Islamskiego w Syrii. Rozpoczęcie tureckiej ofensywy w Syrii potępiła już większość krajów Bliskiego Wschodu, w tym Kuwejt, Bahrajn, Egipt, Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Irak.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKE kieruje skargę do TSUE w sprawie systemu dyscyplinarnego sędziów w Polsce
Następny artykułJaponia: Supertajfun Hagibis w weekend dotrze do południowego wybrzeża. Porywy wiatru do nawet 315 km/h