A A+ A++
Wiadomość gry 22 marca 2020, 09:25

Projekt jednego z graczy Dreams został wstrzymany przez interwencję Nintendo. Gigantowi nie podoba się, że użytkownicy bezkarnie wykorzystują ikoniczne postaci firmy. Prawdopodobnie oznacza to koniec projektów jawnie naśladujących Mario, Linka lub innych kultowych bohaterów.

Dreams pozwala stworzyć niemal wszystko. To zarówno dobrze, jak i źle.

W SKRÓCIE:

  1. Jeden z graczy Dreams został zmuszony do wstrzymania prac nad projektem postaci Mario.
  2. Nintendo nie podoba się, że użytkownicy mogą tworzyć treści wykorzystujące ikoniczne dla wydawcy postaci.
  3. Sony jest w trakcie przeglądania „marzeń” w obawie o zarzuty ze strony Nintendo.

Od premiery Dreams na PlayStation 4 minął ponad miesiąc. Produkcja zebrała świetne recenzje i zdobyła serca wielu graczy – o czym świadczy mnogość projektów społeczności. To kolejny udany tytuł ekskluzywny, który ukazał się na platformie Sony. Niestety wygląda na to, że ogromna wolność i swoboda, którą ten „kombajn” oferuje, zaczęła nieco przeszkadzać innym wydawcom, i to nie bezpodstawnie.

Jeden z Marzycieli (tak produkcja nazywa graczy, którzy tworzą nową zawartość w grze) o pseudonimie Piece of Craft podzielił się niezbyt dobrymi wieściami na Twitterze. Wynika z nich, że Nintendo nakazało użytkownikowi wstrzymać projekt ze względu na prawa autorskie:

Chłopaki, podlecieliśmy zbyt blisko słońca. Duża firma z branży gier wideo, której nazwy z oczywistych przyczyn nie przytoczę, zdecydowanie nie przeczytała mojego opisu w Dreams. Nie martwcie się, mam plan awaryjny. Ale na razie projekty Mario w Dreams są wstrzymane, dopóki nie wprowadzę tego planu.

Tytułem wyjaśnienia…

Dreams to produkcja, w której gracze sami mogą tworzyć zawartość. Tytuł oferuje krótką kampanię przygotowaną przez twórców, czyli studio Media Molecule, ale szybko okazuje się, że rdzeniem rozgrywki jest kreowanie oraz przeglądanie prac użytkowników. Dlatego poza autorskimi „snami” wielokrotnie natkniemy się tutaj na interpretacje popularnych gier stworzone przez graczy. A uwierzcie, że niekiedy są one niemal identyczne z oryginałem…

Chociaż użytkownik nie użył nazwy firmy, to nie trzeba być Watsonem, żeby wydedukować, że chodzi o Nintendo. „Wielkiemu N” nie podoba się, że ktoś bezprawnie używa jego kultowych postaci. Dlatego firma prawdopodobnie postanowiła zwrócić się do Sony z prośbą (grzecznie ujmując) o usunięcie bądź wstrzymanie projektów, które można byłoby uznać za łamiące prawa autorskie. Innymi słowy: to tylko kwestia czasu, kiedy z Dreams znikną wąsaci hydraulicy, poszukiwacze księżniczek czy mieszkające w pokeballach stworki.

To smutna wiadomość dla graczy, gdyż prawdopodobnie za przykładem Nintendo pójdą również inni wydawcy. A na platformie nie brakuje ciekawych projektów wykorzystujących ikoniczne postaci czy motywy z wysokobudżetowych tytułów. Z drugiej strony trzeba przyznać, że najciekawszymi „marzeniami” są nadal w pełni autorskie konstrukcje. Wyobraźnia użytkowników zdaje się nie mieć granic, więc zabranie im możliwości wykorzystywania sprawdzonych rozwiązań może jeszcze umocnić to zjawisko.

  1. Oficjalna strona internetowa gry Dreams
  2. Dreams – poradnik do gry
GOL Newsroom

Zapraszamy Was do polubienia profilu Newsroomu na Facebooku. Znajdziecie tam nie tylko najciekawsze wiadomości, ale i szereg miłych dodatków.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus szkodzi także małym klubom. “Nie zostawimy ich”
Następny artykułPożar wagonów PKP w Krakowie