Mężczyzna z podejrzeniem koronawirusa uciekł ze szpitala przez okno

Koronawirus szaleje, a niektórym ludziom wciąż brakuje wyobraźni i odpowiedzialności jeżeli chodzi o swoje zachowanie. Mieszkaniec naszego powiatu wrócił kilkanaście dni temu z Niemiec. Na początku tygodnia trafił do tomaszowskiego szpitala z dolegliwościami, które nie miały związku z wirusem, ale podjęto decyzję o wykonaniu testu. Mężczyzna uciekł ze szpitala przez okno.

Szpital zawiadomił policję, która udała się do miejsca zamieszkania mężczyzny. Mundurowi próbowali nawiązać z nim także kontakt telefoniczny. Gdy w końcu odebrał telefon, stwierdził, że nie powie, gdzie się obecnie znajduje. Nieodpowiedzialny pacjent został odnaleziony tego samego dnia.  Karetka zabrała go do szpitala. Mężczyzna za swoje nieodpowiedzialne zachowania wkrótce odpowie przed sądem.

Policja przypomina – jeśli z miejsca wyznaczonego oddali się osoba, u której potwierdzono zakażenie – osoba ta będzie odpowiadać zgodnie z art. 161 kk, który za takie przestępstwa przewiduje karę roku pozbawienia wolności.

Apelujemy do wszystkich o opanowanie i zachowanie trzeźwości umysłu oraz racjonalnego postępowania.

źr. KPP Tomaszów Lub.