Już w ubiegłym roku pojawiły się spekulacje o przejęciu FC Barcelony przez Ronalda Koemana. Gdy “Duma Katalonii” zdecydowała się na zwolnienie Ernesto Valverde w styczniu, jego miejsce zajął Quique Setien. Ronald Koeman nie mógł wtedy objąć posady na Camp Nou, ponieważ w kontrakcie z reprezentacją Holandii ma zapis, który zakłada opuszczenie kadry narodowej dopiero po zakończeniu Euro 2020.
>>Co zrobi UEFA z Euro 2020? Co z ekstraklasą? [SEKCJA PIŁKARSKA #39]>>
Ronald Koeman o objęciu FC Barcelony. “Nie myślę o tym, nawet przez sekundę”
Zapis w kontrakcie 56-letniego szkoleniowca sztywno określa zasadę: Koeman może przejść do Barcelony dopiero po zakończeniu turnieju; taki zapis widnieje w umowie, a nie konkretna data (jak np. w przypadku Jerzego Brzęczka, którego umowa wygasa wraz z końcem lipca i teoretycznie reprezentację Polski mógłby poprowadzić nowy trener). A skoro turniej został przełożony na 2021 rok, to klauzula będzie obowiązywała jeszcze przez ponad rok. – Nie ustalono konkretnej daty, więc teraz mogę przejść do Barcelony dopiero po Mistrzostwach Europy w 2021 roku. Ale nie myślę teraz o tym, nawet przez sekundę – oznajmił Ronald Koeman.
Teraz gdy mistrzostwa Europy zostały przesunięte o rok, umowa przedłużyła się o kolejnych dwanaście miesięcy. Z przełożenia Euro 2020 cieszy się natomiast jeden z reprezentantów Holandii – Memphis Depay. 26-letni napastnik nie wystąpiłby w tym roku na mistrzostwach z powodu kontuzji kolana, którą odniósł w grudniu ubiegłego roku.
– Z jednej strony to szczęśliwa przerwa, jednak szkoda, że mistrzostwa Europy nie zostaną rozegrane w tym roku. Przeszliśmy kwalifikacje na dobrym poziomie, byliśmy w dobrej formie i chcielibyśmy to kontynuować w tym stylu – oznajmił Memphis Depay.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS