A A+ A++

W ostatnim odcinku “Star Voice”, po całotygodniowym głosowaniu Robert Koszucki otrzymał od widzów najmniej SMS-ów i zakończył rywalizację, zasiadając obok: Heleny Vondrackovej, Majki Jeżowskiej i Mariusza Kałamagi, jako czwarty juror. Pomimo nieobecności widowni w studio, emocje na scenie sięgały zenitu, a rywalizacja artystów wykonujących, tym razem piosenki filmowe, była zacięta.

Widzowie mieli możliwość posłuchania m.in. Tadeusza Chudeckiego w utworze z repertuaru Eugeniusza Bodo – “Baby, ach te baby” z filmu “Zabawka”, czy Aleksandry Szwed, która wykonała piosenkę Prince’a pt. “Purple Rain” z filmu o tym samym tytule. Marcin Urbaś zaśpiewał “Hungry eyes” z kultowego filmu “Dirty dancing” z repertuaru Erica Carmena, a Jacek Lenartowicz wykonał hit “Everybody needs somebody to love” grupy Blues Brothers.

Koronawirus. Zakazano imprez masowych. Gwiazdy przekładają koncerty

Oceny jurorów były surowe, jednak to widzowie decydują, kto wygra. Widzowie polubili nowe show TVP2 oraz wszystkich uczestników programu, ale to Aleksiej Jarowienko już po raz trzeci otrzymał najwięcej SMS-ów. Zwycięzca, który wykonał przebój Louisa Armstronga “What a wonderful world” z filmu “Good morning Vietnam”, zdobył sympatię widzów i po raz kolejny otrzymał JOKERA.

Najmniej SMS-ów otrzymali Monika Pyrek i Marcel Sabat, którzy w kolejnym odcinku – po przerwie – poznają werdykt widzów.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAnalitycy rynku paliw: pandemia tnie ceny na światowych rynkach i stacjach
Następny artykułPolskie obrazy wracają do kraju