„Banki stają się głównymi wspólnikami sieci handlu ludźmi, ponieważ wiedzą, skąd pochodzą pieniądze i dokąd są przekazywane. Dokładniejsza obserwacja źródeł ich pochodzenia pokazuje, że w przypadku Meksyku, to nie tutaj jest «głowa», ale w Londynie, gdzie trafia najwięcej kobiet z Ameryki Łacińskiej” – wyjaśnił bp Marcelo Sánchez Sorondo.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS