Przyjaźń znaczyła dla nich tyle samo co poświecenie i życie

Niestety nie było już wśród nas żadnego z uczestników akcji. Wszyscy „odeszli na wieczną wartę”. 2 listopada 2010 r. odszedł Zbigniew Feret ps. „Cyfra”, 5 lutego 2013 r. Eugeniusz Nowakowski ps. „Jeż”, 25 lutego 2013 r. Marian Szymański ps. „Wędzidło, a 7 maja 2017 r. pożegnaliśmy ostatniego jej uczestnika ks. prał. Stefana Wysockiego ps. „Ignac”…

Reprezentowali ich jednak członkowie rodzin. Wśród licznie przybyłych mieszkańców i gości obecny był m.in. ks. biskup pomocniczy diecezji Łowickiej Wojciech Osial, który modlił się w intencji uczestników akcji.

– To piękna, patriotyczna karta w historii Łowicza – mówił burmistrz Krzysztof Kaliński przypominając wydarzenia sprzed lat. Gdy ostatni raz widziałem się z ks. prał. Stefanem Wysockim prosił mnie, abyśmy nie zapomnieli o tym wydarzeniu. Łowicz nie zapomniał. Łowicz pamięta, dlatego dziś jesteśmy tutaj razem.

Warto przypomnieć, że w 2008 roku, wydarzenie odbicia „Cyfry” przez jego kolegów było odtworzone i pokazane mieszkańcom podczas widowiska historycznego pn. „Łowicz 1945 – uwolnić „Cyfrę”. Łowickie drogi ku wolności”. Widowisko to zostało zrealizowane przez Fundację Polonia Militaria z inicjatywy Urzedu Miejskiego w Łowiczu i przy wsparciu Narodowego Centrum Kultury. Wówczas, podczas spotkania, obecni byli niemal wszyscy żyjący uczestnicy akcji.

Przechodząc ulicą Kurkową, warto zatrzymać się na chwilę przed tablicą na budynku dawnego więzienia i wspomnieć ludzi dla których przyjaźń oznaczała tyle samo co poświecenie i życie.

Opis historyczny wydarzenia i zdjęcia z inscenizacji w 2008 r,. znajdziecie na stronie:
http://www.lowiczturystyczny.eu/index.php?id=185