Odwiedzając najbardziej turystyczne miejsca świata, można odnieść wrażenie, że wiele osób jeździ na wakacje tylko po to, by robić sobie selfie i natychmiast dzielić się nimi w mediach społecznościowych.
Na szczęście na Instagramie można znaleźć masę osób, które faktycznie wstawiają fotki z podróży, ale robią je w bardzo kreatywny sposób.
Minelli Pinto twierdzi, że aparat jej nie kocha, a sama myśl o zrobieniu sobie seflie, zwyczajnie ją przeraża. Kobieta kocha jednak podróżować i uwieczniać swoje wyjazdy na zdjęciach. Oczywiście mogłaby poprzestać na fotografowaniu tego co widzi – ludzi, pięknych miejsc, zabytków, przyrody. W końcu przez dekady fotograf zawsze stał po drugiej stronie obiektywu.
Minelli chciała jednak w jakiś sposób zaistnieć na swoich fotografiach, dzieląc się jednocześnie swoimi emocjami. Dlatego rysuje i wycina swoją postać z papieru i wkomponowuje ją w zdjęcia. Mamy Minelli na rowerze, z plecakiem, skaczą ze szczęścia w stylowych okularach, ze sztućcami w dłoni nad smakowitym posiłkiem… i w setkach innych wcieleń.
Oglądając jej zdjęcia z podróży naprawdę trudno się nie uśmiechnąć i nie wspomnieć tajemniczego krasnala ogrodowego z “Amelii”.
Młoda Rosjanka, Angela Nikolau, ma dwie wielkie pasje. Ekstremalne wspinaczki i równie ekstremalne zdjęcia. Przeszło 700 tysięcy osób, które obserwują jej konto na Instagramie, wiedzą, że świetnie je łączy.
Większość fotografii, które prezentuje dziewczyna, zrobiono w Azji, która słynie z wysokich budynków. Angela wspina się na ich szczyt – czasem, jak sama przyznaje, bez odpowiednich pozwoleń, a potem uwiecznia ten wyczyn na fotografiach.
Niektórzy są zachwyceni – efekt faktycznie robi wrażenie i nazywają Angelę, najodważniejszą dziewczyną świata. Inni uważają, że niepotrzebne ryzykuje i naraża się na śmierć.
Prace Richa McCora i Minelli Pinto mają pewną wspólną cechę – wycinanki. O ile jednak kobieta wstawia na zdjęcia swoją papierową postać, Rich za pomocą wycinanek zmienia rzeczywistość. Młyńskie koło zmienia w oko, fontannę w szampana, wiatraki w skrzydła helikoptera, a plażowe parasole we flamingi. Na fotografowanych przez niego mostach i budynkach pojawiają się tajemnicze czarne postaci, które kompletnie zmieniają sytuację na obrazie.
To nie są zwykłe zdjęcia – to pobudzające wyobraźnię obrazy, zabawne eksperymenty, uświadamiające widzom, jak wielki potencjał ma każda – nawet pozornie nudna i doskonale nam znana scenografia, jeśli spojrzymy na nią, nie jako na całość, tylko na fragment czegoś większego, co może powstać w naszej głowie!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Rafał Maślak poluje na selfie z celebrytami
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS