Policjanci ustalili i zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który odpowie za napad na placówkę pocztową na terenie dzielnicy LSM z bronią gazową. Podczas napadu oddał strzał w kierunku pracownicy.
Do napadu na pocztę doszło w 2015 roku na terenie dzielnicy LSM w Lublinie. Policjanci pomimo upływu lat nie zapomnieli o zdarzeniu i wrócili do sprawy. Jak wynikało z ustaleń do placówki pocztowej wszedł zamaskowany mężczyzna. Napastnik wykorzystał nieobecność klientów oraz ekspedientek, które były na zapleczu.
„Mężczyzna przeskoczył przez ladę i zabrał pieniądze w kwocie prawie 2000 zł. W momencie kiedy pracownice zobaczyły napastnika i wybiegły za nim, ten wyciągnął broń gazową i oddał strzał w kierunku jednej z nich, po czym wybiegł z placówki i uciekł w nieznanym kierunku. Kobiecie została udzielona pomoc medyczna” – mówi kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.
Nad sprawą pracowali kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Policjanci w wyniku podjętej pracy operacyjnej i analizy zgromadzonych materiałów wytypowali sprawcę. Przed kilkoma dniami policjanci zatrzymali 39-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna usłyszał zarzuty rozboju z niebezpiecznym narzędziem w warunkach recydywy.
Dodatkowo w czwartek policjanci udowodnili mu dokonanie trzech kradzieży z włamaniem do sklepów na terenie Lublina. Mężczyzna dostawał się do środka wybijając szyby siekierą lub młotkiem. Kradł głównie papierosy. Łączne straty sięgają blisko 20 tys. zł.
Za rozbój z niebezpiecznym narzędziem grozi kara do 15 lat więzienia. W recydywie może być zaostrzona o połowę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS