Białe meble sprawdzą się w każdym wnętrzu – zarówno klasycznym, jak i nowoczesnym. Trzeba to jednak zrobić w odpowiedni sposób. Jak? Przygotowaliśmy dla was garść inspiracji.
Białe meble ciągle brylują w naszych wnętrzach. Wybierając je mamy pewność, że nasza aranżacja nie będzie przytłaczać, a wnętrze nabierze bardzo eleganckiego wyrazu. Dodatkowo biel optycznie powiększy nasze pomieszczenia, co jest bardzo ważne, gdy mamy do dyspozycji niewielki metraż. Efekt dodatkowo spotęgują fronty lakierowane na wysoki połysk.
– Biel jest niezwykle nowoczesna i elegancka. Trzeba nią jednak umiejętnie operować, w przeciwnym razie przyjdzie nam spędzać czas w laboratoryjnie sterylnym wnętrzu. Jeśli taki efekt nie jest tym, co nam się marzy, nie zapominajmy o kolorach. Wystarczą odpowiednie dodatki. Co więcej, białe szafki, komody, stoły, krzesła, kanapy możemy wyeksponować zapewniając im odpowiednie tło. – Gładkie powierzchnie mebli warto przełamać strukturą. Świetnie w tej roli sprawdzą się łatwe w zastosowaniu płytki cegłopodobne czy kamienie dekoracyjne. Dzięki bogactwu kolorów oraz wzorów każdy może znaleźć coś dla siebie i zafundować sobie wnętrze urządzone modnie oraz z klasą, a przede wszystkim takie, w którym będzie czuł się naprawdę dobrze – mówi Robert Szybiak, dyrektor sprzedaży i marketingu w firmie Stegu.
Ceglany kontrast
Jeżeli nie boimy się odważnych połączeń, a przy tym zależy nam na wyjątkowym klimacie, świetną propozycją na ścianę będzie czerwona płytka cegłopodobna, np. Country, odwzorowująca wygląd starej cegły belgijskiej. Wykańczając w ten sposób jedną ścianę lub jej fragment możemy w efektowny sposób zaakcentować wybrane strefy wnętrza, eksponując przy tym jednocześnie design naszych białych mebli. Wnętrze może się świetnie prezentować i sprawiać wrażenie przytulności. Takie połączenie sprawdzi się znakomicie zarówno w aranżacjach klasycznych, jak i nowoczesnych, szczególnie stylizowanych na lofty.
Biało na białym
Jeżeli z kolei bardziej podobają nam się klimaty skandynawskie, postawmy na połączenie biel-biel. By przełamać monotonię wnętrza, warto nieco się zabawić i wprowadzić na ścianę fakturę. Bardzo modny jest motyw cegły, który z łatwością możemy uzyskać z pomocą płytek dekoracyjnych. Dzięki zaawansowanej technologii świetnie oddają piękno swojego pierwowzoru, a przy tym można je spotkać także wariancie z gotową fugą, np. płytka Parma, co znacznie upraszcza proces dekoracji wnętrz. Pamiętajmy również o wyrazistych dodatkach. Poduszki, doniczki, obrazy – wszystkie te elementy utrzymane w niebanalnych odcieniach (np. w musztardowym czy szmaragdowym), nadadzą życia naszemu wnętrzu i sprawią, że unikniemy wspomnianej sterylności.
Lagom w odcieniach jasnych
Duńska filozofia hygge, celebrująca docenianie małych przyjemności, jest już dobrze znana miłośnikom pięknych wnętrz. Jednak nie tak wielu słyszało o jej szwedzkim odpowiedniku – lagom. I choć chwilowy hedonizm jest nam potrzebny, to w przypadku projektowania wnętrz, zdecydowanie szwedzka maksyma „nie za dużo, nie za mało – w sam raz” będzie lepszym rozwiązaniem. Białe meble wedle tej idei bardzo ładnie skomponują nam się ze ścianami w delikatnej, pastelowej odsłonie. W takich wnętrzach świetnie sprawdzają się kamieniopodobne płytki dekoracyjne. Warto rozważyć Cairo w odcieniu moonlight. Płytka o charakterystycznym regularnym rysunku imitującym blok skalny, z wyraźnie zaznaczanymi krawędziami będzie idealnym uzupełnieniem minimalistycznego wnętrza, które nie tylko zyska element oryginalności, lecz przede wszystkim będzie spójne z ideą harmonii i równowagi. Warto urozmaicić je bogato roślinnością.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS