A A+ A++

Internetowi oszuści coraz chętniej podszywają się np. pod firmy kurierskie i wysyłają SMS-y z linkiem do strony celem dopłaty do przesyłki i tym samym wyłudzają pieniądze z kont bankowych. Ułatwia im to fakt, że komórki nie są szczególnie dobrze zabezpieczone przed atakami.

Reklama                                                              

Pewna mieszkanka Zakopanego dostała SMS-a z prośbą o dopłatę za przesyłkę w kwocie 1,78 zł. Gdy kliknęła podany w wiadomości link, okazało się, że ktoś próbował pobrać z jej konta 1465 zł. Policjanci apelują o ostrożność, nie klikajmy w linki w wiadomościach czy mailach wysłanych przez nieznane nam osoby, bo może to być forma oszustwa.

Ogłoszenie:                                                              

Oszuści ciągle modyfikują swoje metody działania i korzystają z każdej nadarzającej się okazji, aby wprowadzić w błąd i wykorzystać zaufanie niczego niepodejrzewających osób. Coraz chętniej podszywają się pod firmy kurierskie i wysyłają SMS-a z informacją o konieczności dopłaty do przesyłki. Zazwyczaj kwota jest bardzo niska w granicach 1 zł. Osoba, która często otrzymuje paczki, może niczego nie podejrzewać, być może akurat oczekuje na przesyłkę. W wiadomości podany jest także link, który, może przekierowywać na stronę łudząco podobną do stron operatorów płatności. Tam będzie możliwość podania swoich danych albo danych karty płatniczej. Link może też przekierowywać na kolejną podrobioną stronę, tym razem należącą do banku, gdzie niczego nieświadoma osoba podaje dane do logowania.

Inni oszuści w wiadomości przesyłają link do aplikacji, które infekują telefon. Mogą wyciągać hasła do aplikacji bankowych czy też przekierowywać SMS-y, które umożliwiają im włamanie się na konto bankowe. Telefony są bardzo często na celowniku oszustów. Głównie dlatego, że są znacznie mniej bezpieczne niż komputery osobiste.

Policja apeluje o ostrożność!

Przede wszystkim nie klikajmy w linki w wiadomościach czy mailach wysłanych przez nieznane nam osoby. A jeśli nam się to zdarzy, dokładnie sprawdzajmy, na jakiej stronie się znajdujemy. Czytajmy też dokładnie wiadomości od rzekomych operatorów czy kurierów. Poświęcenie kilku sekund na sprawdzenie, jaką transakcję mamy zaakceptować, może uratować nas przed stratą pieniędzy.

Źródło: KGP/KPP Zakopane

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDziadek chciał zabić szczeniaki! Interweniowała wnuczka
Następny artykułStrażacy prawie przez pięć godzin usuwali olej z kilku ulic w Nowym Sączu