Erotomania to nadmierna popędliwość seksualna, która przybiera czasami postać zupełnego braku opanowania aktywności seksualnej. Prowadzi do podejmowania współżycia z wieloma partnerami przygodnie spotkanymi, bez żadnego uczucia i wyłącznie pod wpływem impulsu. Ma ona zdecydowanie bardziej charakter fizjologiczny niż psychiczny. W odniesieniu do kobiet nazywa się ją nimfomanią, a u mężczyzn satyryzmem.
Źródło erotomani
Oprócz czynników somatycznych takich jak uszkodzenia mózgu erotomania może mieć inne źródła. Może być uwarunkowana środowiskowo lub być wywołana urazami psychicznymi. Przyczyną wzmożonej potrzeby seksualnej może być lęk, poczucie odrzucenia czy ,,neurotyczna potrzeba miłości”. Zdarza się, że erotomani towarzyszy zboczone zachowanie seksualne. Mężczyzna z objawami satyryzmu przejawia skłonność do poniżania żony. Tego zjawiska nie zaobserwuje się w przypadku nimfomanki. W takim małżeństwie, mąż jest na uboczu, jak obcy niedostrzeżony człowiek.
Polecamy: Darowizny, testamenty, spadki (PDF)
Zdolność do zawarcia małżeństwa a erotomania
Erotomania zakłóca przede wszystkim harmonię współżycia. Osoba dotknięta taką anomalią może sobie zdawać sprawę z natury małżeństwa i wynikających z niego obowiązków, jednak z uwagi na to, że nie może zapanować nad swoim instynktem nie jest w stanie dochować wierności, która jest istotnym obowiązkiem małżeńskim. Niezdolność dochowania wierności małżeńskiej uniemożliwia także zawiązanie prawdziwej wspólnoty życia oraz należytej realizacji obowiązku wychowania potomstwa. Ponadto osoba z takimi zaburzeniami psychoseksualnymi nie jest w stanie podjąć obowiązku sakramentu, a więc nierozerwalność małżeństwa schodzi na dalszy plan.
Zobacz również:
Aby było możliwe stwierdzenie nieważności małżeństwa satyryzm i nimfomania muszą być poważne, a ponadto występować przed zawarciem małżeństwa. Muszą przybierać formę patologicznej skłonności, która uniemożliwi zawiązanie wspólnoty całego życia.
Po więcej informacji na temat stwierdzenia nieważności małżeństwa w przypadku erotomanii zapraszamy do kontaktu z adwokatem kościelnym.
Polecamy serwis: Rozwód kościelny
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS