Fakt przybycia na teren Białorusi, choćby nawet jedynie na ćwiczenia, jednostek z kraju członkowskiego NATO jest bezprecedensowy. To wysłanie wyraźnego sygnału pod adresem Moskwy. Rosja w ostatnich miesiącach zintensyfikowała presję na Aleksandra Łukaszenkę, usiłując wymusić nań daleko idące ustępstwa, które oznaczałyby faktyczną likwidację suwerenności Białorusi.
Wspomniane ćwiczenia są demonstracją polityczną, o czym świadczy sposób, w jaki Brytyjczycy przylecieli na Białoruś. Mianowicie nie skorzystali z lotniska w Witebsku, czyli międzynarodowego portu lotniczego, z którego np. kilka razy korzystały udające się do Smoleńska i Katynia polskie delegacje rządowe, a wylądowali w środku dnia w Mińsku. Ich wojskowy samolot trans … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS