Kto zostawił “skarb” w miejskiej bibliotece?

https://www.facebook.com/GizyckieArchiwumCyfrowe/

W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Giżycku jest specjalna półka, na której mieszkańcy odwiedzający i korzystający z placówki mogą zostawić książki, które uważają dla siebie za nieprzydatne, ale z których mogą skorzystać inni. Zazwyczaj półka jest pełna, a książki tu się znajdujące chętnie przeglądane przez czytelników. Właśnie na tej półce ktoś zostawił książkę, a w niej kilkadziesiąt starych zdjęć z Warszawy i okolic.

— Akurat wtedy przybywałem na urlopie, a kiedy wróciłem, pracownice biblioteki przekazały mi te zdjęcia — opowiada nam historyk Jan Sekta z Giżyckiego Archiwum Cyfrowego. — Zależy mi na tym, aby poznać bliższą historię tych zdjęć, a zwłaszcza osobę, do której należały. Dlatego w bibliotece wywiesiliśmy kartkę z prośbą o zgłoszenie się osoby, która zostawiła u nas ten zbiór. Staramy się dotrzeć do niej różnymi drogami — poprzez ogłoszenie na facebooku, informację w radiu oraz w “Gazecie Giżyckiej”. Szukamy właściciela zdjęć, jego historia może być dla nas ciekawa.

Część zdjęć można zobaczyć na profilu GAC na Facebooku. Są tam między innymi zdjęcia dotyczące Sióstr Felicjanek z Wawra. Fotki przedstawiają budowę budynku przy ul. Azaliowej, gdzie mieści się obecnie Zespół Szkół Sióstr Felicjanek, kościół pw. Matki Bożej Królowej Korony Polskiej w Marysinie Wawerskim i zakonnice z tamtejszego konwentu. Jest też jedna fotka z Grochowa.

Osoba, która pozostawiła książkę ze zdjęciami lub wie do kogo mogły należeć, proszona jest o kontakt z Giżyckim Archiwum Cyfrowym (tel. 506 944 497), które mieści się w siedzibie Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Mickiewicza.

KT

Zgłoś naruszenie/Błąd