Marcin Mastalerek pytany o kampanię prezydenta Andrzeja Dudy podkreślił, że „wszyscy wiedzą jak jest i nie jest dobrze”. Były rzecznik PiS ocenił, że do tego nie potrzeba sondaży, ponadto „wielokrotnie przestrzegał, żeby nie ekscytować się, wręcz nie narkotyzować się” nimi. – Trzeba rozmawiać z ludźmi i każdy, kto ma kontakt z rzeczywistością, widzi jak jest – stwierdził.
Były poseł PiS mówił, że „problem jest dużo głębszy” i zwrócił uwagę na wyciąganie wniosków z poprzednich kampanii. – Zawsze, nie tylko w polityce, ale też w życiu, ciężko jest wyciągać wnioski z błędów po zwycięstwach, po wygranych. Łatwo jest wtedy, kiedy się przegra, zastanowić się nad sobą i poprawiać pewne rzeczy, kiedy one nie działają. Natomiast te zwycięstwa potrafią usypiać – mówił.
Według Mastalerka, PiS miało słabe kampanie – zarówno europejską, samorządową jak i parlamentarną, mimo, że były one zwycięskie. – Przecież to jest oczywiste, że można przegrać kampanię, a wygrać wybory. Jednak PiS rządziło 4 lata, ludzie byli zadowoleni, były wielkie transfery socjalne i stawiam tezę, że w tych wyborach parlamentarnych możliwe było do osiągnięcia 50% i problem jest głębszy – tłumaczył. – Otóż po tych wygranych PiS nie wyciągnęło wniosków ze złych kampanii i dzisiaj to wszystko się nawarstwiło i niestety prezydent może paść ofiarą tego niewyciągania przez obóz władzy błędów i na razie pada, natomiast jeszcze bardzo długo do wyborów i to jest moment, szansa, to co się dzieje dziś jest dla obozu władzy, dla PiS, szansą – dodał.
Czytaj także:
Tusk podstawił nogę Kosiniakowi-Kamyszowi
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS