O piątkowym targowaniu pisałem już nie raz. Tym razem postanowiłem sprawdzić czy pracujący w tygodniu mają możliwość kupowania na targu w sobotę? Okazuje się, że mają.
W sobotę było bardzo wietrznie, przez co zimno. Na górnym targowisku handlowało wielu kupców. Głównie przemysłówką, spożywką, warzywami i owocami. Otwarte były przyczepy ze swojskimi wędlinami i przetworami, i ta – w mojej ocenie – najładniejsza, z ciastami i tortami Wrzoskiewicza.
Warzywa
O ceny zapytałem na stoisku pani Basi (pierwszy rząd przed pawilonami). Znamy się od wielu lat ale o tym dalej.
Ceny (zł/kilogram): ziemniak – 2, dobre ładne polskie jabłko (np. lobo) 4-4,50 zł a drobniejsze około 3, pomarańcze – 7, gruszki – 6, cytryny – 8,50, papryka – 11, polski ogórek – 16, pomidor malinowy (Hiszpan) – 13 a polski – 22, cebula czerwona – 4,50, biała – 2,50, polska kapusta – 1,80 a marchew – 2,50.
Ceny (zł/pęczek): rzodkiewka – 2,80; koperek, natka pietruszki, szczypiorek – 2,50, marchew młoda import – 5 zł.
Czosnek polski – 3 zł za „łepek”, kalarepka – 3,50, kalafior – 8 zł/szt.
Kiszona kapusta
To bardzo zdrowa i polecana szczególnie w zimie, pełna witamin „kiszonka”. Kapusta kwaszona jest niskokaloryczna (12 kcal/100 g produktu), jest źródłem witaminy C, magnezu, potasu, żelaza i wapnia, i można by jeszcze długo o zaletach bakterii, i kwasu mlekowego…
– Kapustę mam dobrą, sprawdzoną, od pana Dominika spod Grudziądza – mówi pani Basia. – Siedem lat kisiłam sama, ale potem trzeba było trochę odpocząć, żeby się nie zaharować… Bo i warzywa uprawiałam w gruncie, i w foli. Wiele lat sprzedawałam swoje produkty. Zaczynałam na tym targu koło Rolnika (ja nazywałem to „targiem przy bożnicy” – red.) i stamtąd pana redaktora pamiętam – komplementuje mnie pani kupiec. – Kilogram kiszonej kapusty kosztuje u mnie 7 zł.
– A ile wiaderko?
– Trzykilogramowe wiaderko 21 zł (+ dopłata za wiaderko, albo przynosimy swoje do napełnienia – red.). Każde wiaderko ważymy, bo mają od 2,80 do 3,30 kg.
Kupiłem wiaderko (3 kg) do domu. Kiedy spróbuję kapusty Dominika z polskim olejem, cebulką, koperkiem i odrobinką pieprzu, powiem czy smakowała.
Więcej na ten temat przeczytacie w aktualnym wydaniu Gazety Kociewskiej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS