Ilona Felicjańska (teraz już oficjalnie Montana) i Paul Montana to jedna z bardziej burzliwych par w polskim show-biznesie. W zeszłym roku zostali aresztowani w Stanach Zjednoczonych po tym, jak była modelka pod wpływem alkoholu miała go ugryźć w łydkę. To jej mąż wezwał policjantów, którzy skuli zakochanych i zabrali ich na komisariat. Trudne chwile jednak umocniły ich związek. Kilka dni temu wzięli ślub w Londynie.
Izabela Janachowska zdradza, jakie prezenty należy wręczyć parze młodej:
Ilona Felicjańska i Paul Montana wzięli ślub
Choć Ilona już od zeszłego roku oficjalnie nosi nazwisko Montana, to jak się okazuje, nie wzięli wtedy ślubu. Na ten krok zdecydowali się dopiero teraz. Ceremonia odbyła się w Londynie, w ekskluzywnym budynku w centrum. Zaprosili grono najbliższych osób – według doniesień mediów było jedynie około trzydziestu gości. Fakt wyliczył, ile zapłacili za uroczystość.
Zobacz: Ilona Felicjańska i Paul Montana wzięli ślub w Londynie! Panna młoda postawiła na koronki i nietypowe buty
Okazuje się, że małżonkowie wydali minimum 30 tys. zł. Na co? Najwięcej zapłacili za apartament, w którym się zatrzymali. Doba kosztuje 1800 zł, a oni spędzili tam pięć dni. W sumie daje to około 9 tys. zł. Sporym kosztem był też obiad w restauracji, gdzie menu za jedną osobę wynosi od 300 do 485 zł. Za to zapłacili około 20 tys. zł. Para młoda zaoszczędziła jednak na sukni ślubnej, którą Ilona dostała za darmo. W obliczeniach tabloidu zabrakło jednak wielu kosztów. Nie podano kwot, jakie wydali m.in. na ceremonię, dekoracje, obrączki, stylizację pana młodego oraz alkohol.
Jak widać Państwo Montana nie żałują pieniędzy na swoją miłość. Choć osobiście nie zdradzili szczegółów ze swojego ślubu, to zaprosili fotografów, których zdjęcia opublikowano w mediach.
AW
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS