A A+ A++

“Rozszalał się kosmiczny sztorm i wiatr w porywach dochodził do 300 000 km/sek. …” Zobaczymy, że faktycznie jest to możliwe. Tyle, że nie tak od razu. Trzeba się trochę napocić, przyzwyczaić oczy do matematycznych symboli, których dawno na moim blogu nie było.

Oj dawno. A z wzorami nie będę się specjalnie śpieszył. Powolutku.

Będzie o “porywach”. W języku angielskim mówi się “boost”. Czyli przejście do ukladu inercjalnego poruszającego się. Wskoczenie do jadącego tramwaju, lub wyskoczenie z niego w biegu. Jedno i drugie to sztuka. Kto będzie to robił nieumiejętnie łatwo wybije sobie zęby lub pokrwawi kolana. Lub, nie daj Boże, wpadnie pod koła. Dlatego matematyka i wzory są ważne. Zatem przystępuję do opowiadania. Gdzieś na końcu, oby przed letnimi wakacjami, pojawią się efekty kwantowe. Póki co będzie zabawa na poziomie liceum. Zacznę od przypomnienia obrotów.

Mam nadzieję, że każdy to kiedyś widział….

Obracać wygodniej we współrzędnych biegunowych.

image

Współrzędne biegunowe są wręcz urodzone do tego, by je obracać

image

Jest z nimi jeden mały problem: nie zawsze te współrzędne można wprowadzić. Początek ukladu trochę mąci.

image

Teraz od euklidesowej płaszczyzny przejdziemy do przestrzeni Minkowskiego (czasoprzestrzeni) z jednym wymiarem czasowym i jednym wymiarem przestrzennym. Zobaczymy, że sprawy się trochę komplikują. Mącenia będzie więcej. Nic dziwnego, bowiem czas to “zupełnie inna sprawa”. Zamiast obracać będziemy teraz przyśpieszać.  Funkcje trygonometryczne zostaną zastąpione  funkcjami hiperbolicznymi

image

image

Dla obrotów zmieniajac kąt obrotów rysowaliśmy okręgi. Teraz zmieniając kąt hiperboliczny rysujemy hiperbole.

image

Też wprowadzimy nowy układ współrzędnych, coś w rodzaju biegunowego. Trochę bruździ nam to, że czas i przestrzeń mają rózne wymiary fizyczne, i trzeba uzywać zmiennej cT by miała ten sam wymiar fizyczny co X.

Jednak możemy to zrobić jedynie w obszarze czasoprzestrzeni w który leżą narysowane wyżej hiperbole:

image

Póki co bawiliśmy się w algebrę. A jaki jest jej sens fizyczny. Co mają te wzory wspólnego z porywami? Co mają wspólnego z ruchem jednostajnie przyśpieszonym? Jednostajnie przyśpieszając możemy dość szybko osiągnąć prędkość światła. Nasze  hiperbole są asymptotyczne do stożka świetlnego, ale dochodzą do niego “za swego życia”, w skończonym “czasie własnym”. O tych tajemnych sprawach będziemy się stopniowo dowiadywać coraz więcej….. Będziemy jednak musieli najpierw wrócić do przyszłości.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAnalitycy: od przyszłego tygodnia na stacjach paliw będzie drożej
Następny artykułJak dbać o ochronę know-how firmy?