A A+ A++

Podziel się na Facebooku

Tweet (Ćwierkaj) na Twitterze

Z mistrzem Rosji – Kuzbass Kemerowo nasz zespół zmierzy się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. – Bez wątpienia to jeden z zespołów światowego topu, przed nami ciężkie starcie – o wynikach losowania i najbliższym rywalu ZAKSY mówi trener naszego zespołu – Nikola Grbić

Jako zwycięzca grupy E Ligi Mistrzów ZAKSA Kędzierzyn-Koźle była rozstawiona w losowaniu, ten sam przywilej miał drugi polski zespół – Jastrzębski Węgiel, obrońca trofeum – Cucine Lube Civitanova oraz Sir Sicoma Monini Perugia. Jako pierwsi ćwierćfinałowego przeciwnika poznali siatkarze wicemistrza Belgii, nasz grupowy rywal będzie próbował swoich sił w konfrontacji z mistrzem Italii. Następnie wylosowano rywala dla Trentino, gialloblu we włosko-polskim pojedynku podejmować będą Jastrzębski Węgiel. Na tym etapie losowania jasne było, że nasz zespół nie uniknie dalekich podróży do Rosji, do pary z zespołem Vitala Heynena trafił na Fakel Novy Urengoj, ZAKSĘ czeka natomiast mistrzowskie starcie.

Podopieczni Nikoli Grbicia o awans do kolejnej rundy powalczą z obecnym mistrzem Rosji. Kubass Kemerovo do ćwierćfinałów awansowało z drugiego miejsca w grupie B, mistrz Rosji mierzył się m.in. z Fakiełem, Ach Volley Ljubljana i Berlin Recycling Volleys. Przepustkę do tej fazy Rosjanom zagwarantowały cztery zwycięstwa w fazie grupowej i 12 zgromadzonych punktów.

– Nie mogliśmy trafić na Roeselare, ponieważ awansowaliśmy z tej samej grupy. Mogliśmy wylosować  Trento lub któryś z rosyjskich zespołów: Novy Urengoj lub Kamerovo. Los na naszej drodze postawił mistrza Rosji, bez wątpienia jeden z zespołów światowego topu. Na pewno będzie różnica w porównaniu z rywalami, z którymi dotychczas się mierzyliśmy. Oczywiście przed nami ciężkie starcie, uważam, że musimy walczyć o jak najlepszy rezultat już w pierwszym spotkaniu wyjazdowym – o wynikach losowania i ciężkiej przeprawie, jaka czeka nasz zespół mówił Nikola Grbić.

Zwycięzca dwumeczu pomiędzy mistrzem Polski i mistrzem Rosji w półfinale trafi na triumfatora rosyjsko-włoskiego starcia (Fakel Novy Urengoj – Sir Sicoma Monini Perugia).

Źródło: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAntyoksydanty – dlaczego warto je uwzględnić w diecie?
Następny artykuł„Stanisław Bereś – nauczyciel, Żołnierz Września, dyrektor Szkoły Elektrycznej w Nisku, społecznik”