A A+ A++

Samorządowcy dwoją i się troją, żeby wytłumaczyć mieszkańcom, że rosnące koszty gospodarki odpadowej – i co za tym idzie podwyżki stawek za odbiór śmieci – to nie ich wina. Z pomocą postanowił przyjść Związek Gmin Wiejskich Rzeczypospolitej Polskiej, który przygotował specjalne infografiki obrazujące sytuację, w tym jak działa cały system i dlaczego ceny rosną.

 

W ostatnich miesiącach, jednym z bardziej angażujących nas problemów jest tematyka odpadowa. Nowe regulacje prawne, brak jasnych interpretacji, konieczność tworzenia nowych regulaminów, nowe, narzucone przez ustawodawcę obowiązki – bardzo angażują wójtów, burmistrzów i całe urzędy. Najbardziej dotkliwymi skutkami nowych regulacji są lawinowo wzrastające koszty gospodarowania odpadami komunalnymi, a tym samym coraz to wyższe opłaty wnoszone przez naszych mieszkańców – zwraca uwagę Związek Gmin Wiejskich.

Zdecydowana większość samorządów już podniosła stawki za odbiór odpadów komunalnych w ostatnim czasie, a część zamierza to zrobić w najbliższej przyszłości. Samorządowcy argumentują, że podjęcie takich trudnych decyzji jest konieczne, ponieważ gospodarka śmieciowa musi się bilansować i nie może do niej dokładać. Jednocześnie bronią się, że nie mają wpływu na sytuację na rynku.

Wpływ ma wiele czynników

Samorządowcy zwracają uwagę, że wyraźnie wyższe koszty utrzymania gospodarki śmieciowej wynikają m.in. ze wzrostu wysokości tzw. opłaty marszałkowskiej za składowanie śmieci i kosztów przetwarzania odpadów, a także zwiększonej liczbę surowców, które należy segregować.

– Jeszcze w 2017 roku za każdą tonę odpadów składowaną na wysypisku firma odbierająca odpady płaciła 74,26 zł. W 2019 roku to już 170 zł. W roku 2020 opłata ta została ustalona na poziomie 270 zł za tonę. A zatem w przeciągu zaledwie 3 lat wysokość tej opłaty wzrosła o 263 proc. – wyliczał w lipcu 2019 r. Śląski Związek Gmin i Powiatów.

Duży wpływ mają też podwyżki cen prądu oraz fakt, że wykonawcy żądają wyraźnie wyższych kwot za świadczone usługi. Istotną przyczyną – co m.in. zauważył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w raporcie dotyczącym lat 2014-2019 – jest zakaz importu odpadów wprowadzony przez Chiny, które wcześniej były największym światowym odbiorcą odpadów z papieru i plastiku.

Włodarzom gmin i miast nadal trudno jednak przekonać mieszkańców, że podwyżki to nie ich widzimisię. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że przedstawiciele strony rządowej nie raz już komentowali, że koszty owszem wzrosły, ale wysokość stawek za odbiór wcale nie musi być tak dotkliwa i tu pałeczka jest po stronie JST. Spora część społeczeństwa w dalszym ciągu nie zdaje sobie też sprawy, jak cały system funkcjonuje.

Na stronie internetowej niemal każdej gminy, w której stawki zostały podniesione lub profilach/blogach wójtów, burmistrzów i prezydentów, można znaleźć obszerne wyjaśnienia sytuacji w gospodarce odpadowej. Teraz z pomocą w tej sprawie postanowił przyjść Związek Gmin Wiejskich RP.

Infografiki dla wyjaśnienia palących kwestii

– Przygotowaliśmy dla gmin członkowskich infografiki ilustrujące tę tematykę – do wykorzystania, czy to w wersji elektronicznej do zamieszczenia w kanałach informacyjnych urzędów, czy w wersji drukowanej, z herbem gminy, do dowolnej dystrybucji. Wspólne stanowisko, dodatkowo „firmowane” przez ZGW RP, powinno być pomocne w komunikacji z Państwa lokalną społecznością – czytamy na stronie internetowej związku.

Na opracowanych infografikach można znaleźć odpowiedź na pytanie co się dzieje z naszymi odpadami tzn. m.in. gdzie trafiają po zebraniu i gdzie są przetwarzane.

ZGW zwraca uwagę, że głównym elementem krajowego systemu gospodarowania odpadami jest selektywna zbiórka odpadów. A żeby miała ekonomiczne uzasadnienie, posegregowane śmieci muszą być przekazane do recyklingu lub ponownego użycia.

– Odpowiednie prawo – tzw. rozszerzona odpowiedzialność producenta – jest w stanie „wymusić” na producentach odpowiedzialność za opakowania wprowadzane na rynek: za ich eko-projektowanie, a następnie za ich zbiórkę, utylizację lub przetworzenie – uważa Związek Gmin Wiejskich. – Obecny system gospodarowania odpadami jest drogi i cały czas drożeje, gdyż nie posiadają wartości wobec braku rynków zbytu dla surowców wtórnych. Aktualnie w krajowym systemie finansowanie za gospodarowanie odpadami komunalnymi przerzucone jest całkowicie na mieszkańców – dodaje.

Ponadto członkowie związku sygnalizują, że brak jest w Polsce definicji i metodologii selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, na podstawie której uznać można, czy mamy do czynienia z selektywną zbiórką czy też nie.

– Ciągle zmiany przepisów prawa generują koszty zmiany zasad lokalnych systemów gospodarowania odpadami – zwracają uwagę.

Na ostatniej z grafik, związek szczegółowo wylicza w 11 punktach dlaczego rosną koszty gospodarowania oraz opłaty pobierane od mieszkańców. Źródło: portalsamorzadowy.pl

Grafiki: ZGW RP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzaleje niebezpieczny wirus. Wciąż wysoka zachorowalność
Następny artykułMieszkaniec Świdnika podziękował za pomoc świdnickiej policji