Narodowcy na Walentynki zamienili się w ekologów

— Ekologia może mieć także wymiar własnie patriotyczny. Nie musi być zawłaszczona przez lewicowych działaczy, którzy nie patrzą na dobro Polski tylko na ideologiczne emocje, przez które często zamiast ekologii mamy ekoterroryzm. Patriotyzm to uczucie, które jest wspierane nie tylko myśleniem bez kompleksów, ale myśleniem kompleksowym — powiedziała nam Kinga Deptuła, działaczka MW, która organizowała w tym roku akcję Wszechpolaków w Olsztynie.

Kampania Społeczna Kocham Polskę, bo tak oficjalnie nazywa się akcja Młodzieży Wszechpolskiej, była prowadzona nie tylko w Olsztynie, ale także w innych miastach Warmii i Mazur. Działacze tej organizacji oraz współdziałających z nią organizacji lokalnych rozdawali plakaty miedzy innymi w Szczytnie. Tu, jak wynika z relacji organizatorów plakaty promujące kampanię otrzymali między innymi Krzysztof Mańkowski – burmistrz miasta Szczytno i poseł Lewicy Marcin Kulasek.

“Młodzież Wszechpolska w ten właśnie dzień – 14 lutego, kiedy Kościół wspomina św. Walentego, patrona m.in. zakochanych, wzywamy rodaków do pytania, które powinno być retoryczne! Czy Kocham Polskę? Czy kocham polską przyrodę? Jak doskonale wiemy – każda miłość wymaga czynów i ofiarności. Nie trzeba dużo, wystarczy zacząć od zwykłego pozbierania śmieci kiedy jesteśmy na spacerze w lesie, zadbania o czystość swojego najbliższego otoczenia, segregowania odpadów zamiast ich spalania czy zainteresowania się przeobrażeniami krajobrazu swojej okolicy“. — przekonują Wszechpolacy

14 lutego jest dniem, który do propagowania swoich idei wykorzystała też młodzieżówka Prawa i Sprawiedliwości w Olsztynie. Młodzi prawicowcy z tej organizacji rozdawali z kolei plakaty upamiętniające powstanie 14 lutego Armii Krajowej.

SK

Zgłoś naruszenie/Błąd