“Za autorami często ręcznie pisanych listów namawiających do bezpośredniej sprzedaży stoją czasami agencje nieruchomości i zwykli spekulanci”, można przeczytać w mediach.
NBP o cenach mieszkań: Najdrożej w Warszawie, a najtaniej w Kielcach
Zobacz również
Bartosz Turek, ekspert rynku nieruchomości i analityk HRE Investments nazywa ich flippers.
“Osoby, które chcą jak najtaniej kupić mieszkanie, wyremontować je i błyskawicznie sprzedać. Za bezpośrednich kupców podają się też często pracownicy agencji nieruchomości – w ten sposób próbują zachęcić do transakcji tych, którzy na współpracę z agentem – z uwagi na koszty – by się nie zdecydowali” – tłumaczy w Money.pl.
Bywa, że zapraszani do domów, robią zdjęcia. Tłumacza, … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS