– Kilka minut po godz. 16 otrzymaliśmy zgłoszenie za pośrednictwem aplikacji Ratunek od dwójki turystów schodzących z Połoniny Caryńskiej w kierunku schroniska studenckiego Koliba – relacjonował Dąbrowski. – Z ich informacji wynikało, że brną w śniegu po pas. Są przemoczeni i zaczynają marznąć. Brakuje im sił – mówił zastępca naczelnika bieszczadzkiej grupy GOPR.
Po przysłaniu przez turystów prośby o pomoc z Sanoka wystartował śmigłowie … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS