W piątek (14 lutego) przed godziną 15:00 przy ulicy Sielskiej w Stawigudzie doszło do pożaru dachu w budynku jednorodzinnym. Straż pożarną poinformował mieszkaniec gminy Stawiguda.
Na miejsce zadysponowano 15 zastępów straży pożarnej: jednostki OSP z terenu gminy Stawiguda oraz siły i środki Państwowej Straży Pożarnej. W sumie w akcji udział brało 53 ratowników.
Działania strażaków trwały prawie 10 godzin. — Budynek miał drewniane stropy. Doszło do przepalenia stropów pomiędzy pierwszą, a drugą kondygnacją. Bardzo długo trwały działania rozbiórkowe, ponieważ trzeba było dokładnie rozebrać całą konstrukcję dachu — mówi Łukasz Jasiński.
Na chwilę obecną nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. — Po naszym przybyciu pożar był już na tyle rozwinięty, że ciężko było jednoznacznie wskazać jego przyczynę. Powołana zostanie specjalna komisja, która to ustali — informuje Jasiński.
W sobotę (15 lutego) wójt gminy Stawiguda, Michał Kontraktowicz, na swoim profilu na Facebooku poinformował: “Moi drodzy, wczoraj rodzinę ze Stawigudy spotkała wielka tragedia. Na szczęście w Gmina Stawiguda obowiązuje zasada, że nikogo nie zostawiamy w potrzebie. Z pomocą ruszyły nie tylko instytucje gminne, ale i mieszkańcy. Za to gorąco dziękuję. Jeśli ktoś z Państwa również chciałby pomóc pogorzelcom, zachęcam do kontaktu z GOPS-em lub Urzędem Gminy“.
Zachęca również do dokonywania wpłat na rzecz poszkodowanej rodziny:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS