Wandale w parku

Zniszczone altany, powyrywane ławki. Wandale ciągle niszczą Park Dworski w Iłowej.

Wandale w nocy (6/7.02) poniszczyli podpórki do pnących roślin przy altanach w Ogrodzie Japońskim. Później (10/11.02.) powyrywali i poprzewracali ławki przy głównej fontannie.

– Mamy wyjątkowych miłośników parku, którzy dokładają nam pracy i zniszczeń. Park jest ogólnodostępny, ale nie wszyscy potrafią to docenić – mówi Józef Brzezicki, kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, który administruje parkiem.  -Na pewno będę apelował o to, żeby w parku i jego okolicy pojawiły się parole policji, bo teraz ich nie ma – dodaje.

W parku najczęściej niszczone są altany.

– Systematycznie zamalowujemy w nich napisy. Musimy naprawiać kolejne części. Zajmuje nam to mnóstwo czasu. Ławki są wyrywane z betonowych zaczepów i przewracane. Zdarzyło się, że ktoś zdemontował 6 ławek, ustawił je wszystkie w jednym miejscu i tam zorganizowano nasiadówkę. Już sami nie wiemy, czy nie lepiej je tam zostawić, niż za jakiś czas znowu naprawiać  – przyznaje J. Brzezicki.

W łapaniu wandali pomocny może być monitoring. -Serwer monitoringu był w bibliotece. Od czasu jej remontu czekamy na nowe miejsce, żeby można było nadal z niego korzystać – tłumaczy J. Brzezicki.