A A+ A++
Publicystyka wczoraj, 12:22

autor: Karolina Kobylarz

Najbardziej na świecie kocha musicale… i psy. Ale spokojnie, na gry też znajduje trochę czasu.

Nadeszły walentynki. Sklepy już od tygodni są pełne serduszek, misiów i czekoladek, kwiatki podrożały, a w planach na wieczór bynajmniej nie ma dziś grania. O nie, dziś jest czas na randkę.

Zastanawialiśmy się, jaki temat będzie najlepszy na ten piękny dzień, i z pomocą jak zawsze przyszło nasze forum.

Postanowiliśmy jednak nie być aż tak niegrzeczni, więc naszych panów (i panie, ale o tym za moment) zabierzemy na romantyczną walentynkową randkę. To, co wydarzy się potem, pozostawiamy już Waszej wyobraźni.

Lista powstała w jedyny słuszny sposób – wraz ze wszystkimi pracującymi w redakcji dziewczynami (i Marcinem, żeby nie poniosła nas fantazja – dzięki Marcin!) zebrałyśmy się na bardzo poważnym spotkaniu w sali konferencyjnej, żeby porozmawiać o naszych najskrytszych marzeniach i spisać je na suchościeralnej tablicy. Z kim pracowniczki GOL-a chciałyby spędzić walentynki? Odpowiedzi mogą Was momentami nieźle zaskoczyć.

CZYTAJCIE SPOKOJNIE

W naszym zestawieniu nie pojawią się żadne istotne spoilery dotyczące fabuły gier, więc zaparzcie sobie kubek ulubionej herbaty, otwórzcie czekoladki (nie macie? Spokojnie, od jutra wszędzie będą w promocji) i zapraszamy do lektury.

Nasi kandydaci – oprócz pierwszej trójki – zostali ułożeni w kolejności losowej.

KOBIETY GOL-a

Jeśli się zastanawiacie, jak wygląda w GOL-u kwestia płci, to możemy przy okazji napisać, że na niecałe 40 osób zatrudnionych na etat w tej chwili pracuje w firmie sześć kobiet. To jeszcze nie parytet, ale z drugiej strony, trzy z czterech osób najmłodszych stażem to właśnie dziewczyny.

Joel (The Last of Us)

Zaczynamy z wysokiego c. Joel może i miał w przeszłości trochę problemów, ale spokojnie, my go naprawimy. Naszą ekipę zachwycił odwagą i determinacją oraz gotowością do poświęceń dla tych, których kocha. A która z nas nie chciałaby mieć tak honorowego partnera, gotowego chronić nas za wszelką cenę, a do tego wprawionego w walce z zombiakami? No właśnie.

Poza tym co jak co, ale po tych wszystkich wydarzeniach z gry zdecydowanie mielibyśmy na tej randce o czym rozmawiać. Z Joelem po prostu nie sposób się nudzić. I chociaż bardzo wolno przywiązuje się do ludzi, jego relacja z Ellie udowodniła, jaki troskliwy i opiekuńczy potrafi być, gdy już się da poznać (dobry materiał na ojca?). A broda i delikatna siwizna byłyby tylko miłym dodatkiem do całości, wcale nie o to nam chodziło. Wcale.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDni Pabianic z Kayah – dopiero we wrześniu
Następny artykułTrzecia edycja Biegu Wilków ku pamięci Żołnierzy Niezłomnych