Kojarzona obecnie głównie z mobilnym graniem firma z Japonii da odetchnąć i dobrze zabawić się klientom linii lotniczych. Na kilku lotniskach w USA od połowy lutego przez ponad miesiąc zagoszczą strefy Nintendo Switch.
Podróże samolotem nie raz trzeba rozpocząć od przedłużającego się pobytu na lotnisku. Kiedyś spędzaliśmy mniej czasu przed odlotem. Nintendo chce umilić podróżnym ten okres i zachęcić do swoich produktów. Zakątki grania Nintendo już za kilka dni będą rozlokowane na lotniskach w USA: Dulles International Airport Washington D.C., Seattle – Tacoma International Airport Seattle WA, O’Hare International Airport Chicago IL oraz Dallas Love Field Airport Dallas TX.
Zagraj na Nintendo i kup własny egzemplarz
Na udostępnionych konsolach będzie można zagrać w trybie przenośnym lub stacjonarnym w The Legend of Zelda: Breath of the Wild, Mario Kart 8 Deluxe, Super Mario Odyssey czy Super Mario Party. Jeśli zabawa spodoba się na tyle, że podróżny chciałby zaopatrzyć się w któryś tytuł czy samą konsolę, to może złożyć zamówienie na miejscu. Nie ma jednak odbioru od ręki. Towary otrzymają wysyłkowo.
Nie odejdą jednak z pustymi rękami. A przynajmniej ci, którzy zamówią konsolę Nintendo. Na stanowisku otrzymają bezpłatną walizkę i pakiet uchwytów bagażowych w stylistyce Nintendo. W dodatku kupo o wartości 10 dolarów za wydanie przynajmniej 75 dolarów.
Szkoda, że to tylko jednorazowa akcja i do tego w USA. Zapewne polscy pasażerowie lotnisk a nawet dużych dworców kolejowych przyjęli by coś podobnego z otwartymi rękami. Pogranie w Cyberpunka 2077 na laptopie Dream Machines czy Hyperbook w specjalnym punkcie na Dworcu Centralnym w Warszawie? Może kiedyś.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS