Czy to kolejna seria tajemniczych podpaleń samochodów w Otwocku? Do podobnych zdarzeń doszło w sierpniu ubiegłego roku. Kilka dni temu na terenie Domu Księży Emerytów spłonął samochód. Po kilku dniach w innej części miasta spłonęły dwa kolejne auta. Właściciele zapewniają, że doszło do samozapłonu…
AGNIESZKA JASKULSKA
O serii podpaleń “Linia” pisała w sierpniu 2019 roku. Spłonęło kilka samochodów, m.in.: BMW, Kia Sportage, Volkswagen Golf i Opel Vectra. Trzy auta spaliły się wtedy w jedną noc. Kilka dni temu doszło do podobnych pożarów.
W sobotę, 8 lutego, około godz. 9 w ogniu stanęła osobówka zaparkowana na terenie Domu Księży Emerytów przy ul. Geislera w Otwocku. Na miejscu interweniowała straż pożarna JRG Otwock i OSP Wólka Mlądzka. Pożar szybko opanowano, ale samochód doszczętnie spłonął. – Właściciel auta przekazał policjantom, że doszło do samozapłonu. Nie prowadzimy żadnego postępowania w tej sprawie – informuje nadkom. Daniel Niezdropa z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.
Kilka dni później doszło do podobnego zdarzenia. W środę, 12 lutego, po godz. 21 otwocka straż pożarna i OSP Otwock Jabłonna interweniowały w Śródborowie. – Na jednej z posesji doszło do pożaru dwóch samochodów – mówi mł. kpt. Maciej Łodygowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku. Płonęły auta marki Land Rover i Suzuki. Ogień udało się szybko opanować, ale samochody także doszczętnie spłonęły.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że właścicielem samochodów była ta sama osoba, której w sierpniu ubiegłego roku spłonęło inne auto w innej części miasta. Wtedy właściciel w rozmowie z “Linią” zapewniał, że doszło do samozapłonu i nie będzie składał w związku z tym żadnego zawiadomienia na policję.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS