13 lutego 2020
Kolejny przykład bezmyślnych działań antyprezydenckiej koalicji w radzie miasta. Radni dokonując cięć w Wydziale Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami uniemożliwili sprzedaż miejskich nieruchomości. Miasto będzie biedniejsze o około 6 mln zł.
Mysłowice pod rządami poprzedniej ekipy zadłużyło się na setki milionów złotych. Dziś Edward Lasok nie jest już prezydentem, ale wspólnie z Tomaszem Papajem i ludźmi Wojciecha Króla z Koalicji Obywatelskiej tworzą większość w Radzie Miasta. Większość, która zrobi wszystko by zaszkodzić nowemu prezydentowi.
O wycięciu środków na kulturę, sport, wyjazdy dzieci i młodzieży, seniorów i osoby niepełnosprawne – już pisaliśmy. Dziś kolejne działanie na szkodę. Podczas grudniowej sesji budżetowej antyprezydencka koalicja wycięła pieniądze na realizowanie usług związanych z podziałami nieruchomości. Brak środków na tym paragrafie skutkuje wprost wstrzymaniem sprzedaży nieruchomości, co z kolei przekłada się na niewykonanie planu dochodów gminy.
W budżecie miasta zaplanowano dochód ze sprzedaży nieruchomości w wysokości 6 milionów złotych. Oznacza to, że w mysłowickim budżecie zabraknie tej kwoty. Jak nazwać takie postępowanie radnych? Czy to nie działanie na szkodę gminy? Paradoksalnie ludzie, którzy zadłużyli miasto, dziś blokują możliwość spłaty długów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS