A A+ A++

– Realizujemy, to co zapowiadaliśmy po ustaleniach z Rafako – mówił D. Polowy. W zeszłym roku spółka zaoferowała Miastu współpracę przy testach nowego pojazdu. W pokazie możliwości E-busa wziął udział, tym razem w roli kierowcy, prezes PK. – Ma ku temu uprawnienia – podkreślił Polowy. Głowie miasta towarzyszył prezydent Zamościa Andrzej Wnuk, który tego dnia gościł w magistracie. Przyjechał obejrzeć m.in. raciborską gospodarkę odpadami. Zwiedził RIPOK i kompostownię. – Pan prezydent zerknie przy okazji na E-busa – wyjaśnił Dariusz Polowy. Gość z Zamościa podał, że w jego mieście jeździ kilkanaście autobusów na gaz ziemny. – Życzę samych pozytywnych doświadczeń z elektrycznym autobusem. To jest dobra wizytówka Rafako i Raciborza – podkreślił.

Prezydent Raciborza powiedział, że wkrótce Miasto stanie przed koniecznością wymiany taboru komunikacji miejskiej. – Dobrze jest wiedzieć, po co można sięgnąć. To nie takie proste dostać nowy autobus na testy. Dochodzi do tego lokalny atut, w postaci produktu Rafako. Cieszę się, że doświadczenie w jego prowadzeniu będzie miał także pan prezes Gawliczek – mówił mediom Dariusz Polowy.

– Będziemy rozważać zakup “elektryków” jak będą konkretne potrzeby i oferty – odparł prezydent na zapytanie, czy PK wymieni diesle na autobusy na prąd.

Polowy podkreślał, że test E-busa posłuży zarówno Rafako jako doświadczenie z praktyki jego użytkowania i da odpowiedź Miastu czy tego potrzebuje w komunikacji miejskiej.


Prezydent Polowy i prezydent Zamościa o wrażeniach z jazdy-kopia.mp3

Prezes Bogdan Gawliczek przyznał, że o zainteresowaniu PK zakupem “elektryków” za wcześnie jest dzisiaj rozmawiać. – Takie autobusy kosztują od 2 do 2,5 raza więcej niż tradycyjne. To jest nowość, która powoli staje się standardem – oznajmił. PK ma 10-letnie autobusy SOR. Jak podał Gawliczek, żywotność autobusu miejskiego oblicza się na 12-13 lat, ale raciborskie SOR-y mają niskie przebiegi jak na komunikację miejską, dlatego ich żywotność może być inna od przeciętnej. Przedstawiciel Rafako Dariusz Szarabajko nie chciał rozmawiać o cenie E-busa. – To zależy od oferty – stwierdził. Mówił też, że zainteresowanie produktem Rafako jest i wciąż rośnie.

Po rozmowach z prasą udano się na krótki kurs po mieście, z Batorego w rejon Ramety na Ostrogu. Tam wsiedli pierwsi “zwyczajni” pasażerowie. Jedni mówili mediom, że nie widzą różnicy w podróży, inni twierdzili, że Miasto musi być bogate, skoro testuje taki drogi pojazd.

W jeździe testowej towarzyszyli Dariuszowi Polowemu: jego zastępca Dominik Konieczny (były rafakowiec) i naczelnik wydziału informacji i promocji Marcin Wojnarowski. Konferencję organizowała rzeczniczka magistratu Lucyna Siwek. Materiał z wydarzenia realizowała m.in. TVN Turbo.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGawęda: jesteśmy za koncesją na wydobycie węgla ze złoża “Złoczew”
Następny artykułSpotkanie Podróżników – Rejs na Grenlandię