Za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie 23-letni mieszkaniec gminy Międzyrzec Podlaski. Wczoraj mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Po tym by uniknąć odpowiedzialności przesiadł się na fotel pasażera.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed godz. 16 na ul. Staromiejskiej w Międzyrzecu Podlaskim. – Policjanci zauważyli na rondzie samochód marki BMW, którego kierowca celowo wprowadzał auto w poślizg. Mundurowi natychmiast zareagowali. Dali wyraźny sygnał kierowcy do zatrzymania. Jednak siedzący za kółkiem mężczyzna zlekceważył to. Mijając policjanta przyspieszył kontynuując jazdę. W samochodzie poza kierowcą podróżowały dwie pasażerki – podkreśla podkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy bialskiej policji.
BMW zatrzymało się na jednym z parkingów po chwili kontynuując jazdę. Na ul. Staromiejskiej mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Jednak tym razem za kierownicą siedziała niedawna pasażerka auta. Okazało się, że jest to 24-letnia mieszkanka gminy Drelów. Kobieta nie posiadała przy sobie dokumentów uprawniających do kierowania autem. Nie miała również zapiętych pasów bezpieczeństwa. W rozmowie z policjantami przyznała, że przesiadła się na wyraźną prośbę kolegi zamieniając się z nim miejscami.
Natomiast na fotelu pasażera siedział 23-letni mieszkaniec gminy Międzyrzec Podlaski. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości obydwojga kierujących. Okazało się, że 24-latka jest trzeźwa, jednak jej 23-letni znajomy znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze ustalili dodatkowo, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem.
Mundurowi ustalają wszystkie okoliczności sprawy. O dalszym losie 23-latka zadecyduje sąd. Kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS