Napęd na 4 koła – warto dopłacać?
Jak długo trwa sezon na napęd 4×4? Cały rok! Zalety tego rozwiązania łatwo docenić również na suchych drogach, choć skala korzyści rośnie wtedy, gdy jezdnie zaczynają się niebezpiecznie błyszczeć, a zamiast pobocza, szlak wyznaczają zaspy. W takich mieszanych, uniwersalnych warunkach mieliśmy okazję przetestować nowe modele Skody. W Superbie i Kodiaqu zastosowano najnowszą generację napędu. Choć możliwości tych aut bledną przy tym, co pokazał nam Miko Marczyk w swojej rajdowej Fabii, sprawdziliśmy nowego SUV-a i kombi na różnego rodzaju nawierzchniach, by odpowiedzieć na pytanie “czy warto dopłacać do napędu na 4 koła?”.
Zacznijmy jednak od tego, czym auta z 4×4 nie różnią się od innych. Jak przypomina Radosław Jaskulski, czyli najbardziej doświadczony trener prowadzący zajęcia w Škoda Auto Szkoła, samochody z napędem na 4 koła rozpędzają się szybciej, ale hamują tak samo jak te z napędem na przednią lub tylną oś. Choć szybki, skuteczny samochód wymaga nieco więcej wyobraźni, napęd 4×4 można traktować jako system bezpieczeństwa. Włączanie się do ruchu, trakcja na śniegu i lodzie, a nawet większe możliwości holownicze samochodu z takim rozwiązaniem sprawiają, że jest on szczególnie pożądany w mocnych, dużych i rodzinnych samochodach. Czyli m.in. w Superbie i Kodiaqu.
Skoda Superb i Skoda Kodiaq 4×4
Nowe modele Skody to bohat … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS