A A+ A++

Zarząd Dróg Miasta Krakowa po raz kolejny ogłosił wyprzedaż pojazdów, które zostały odholowane i przeszły na własność miasta. W gronie wystawionych 20 pozycji można znaleźć bardzo interesujące egzemplarze.

Zarząd Dróg Miasta Krakowa po raz kolejny ogłosił sprzedaż samochodów, które zalegały na parkingach, a ostatecznie przeszły na własność miasta. W sumie na aukcji znaleźć można 20 pojazdów.

Licytacja odbędzie się w formie tzw. konkursu ofert. To znaczy, że chętny na zakup danego samochodu musi wpłacić wadium w wysokości 500 zł, a następnie złożyć kopertę z ofertą cenową. Termin składania ofert mija 28 listopada. Auto zakupi osoba, która złoży najwyższą ofertę. Jeśli najwyższe oferty będą równe, to wygra ta osoba, która złożyła swoją propozycję najwcześniej. 

Kraków sprzedaje przejęte auta. Kilka ciekawych propozycji

Początkowo aukcja miała objąć 21 pojazdów (w tym dwa motocykle), ale jedna oferta została wycofana. Większość samochodów to popularne modele i nie brakuje im wad, najczęściej brakuje do nich kluczyków i dokumentów. 

Wśród wystawionych na sprzedaż jest kilka ciekawych pojazdów. Zaliczyć do nich można Mazdę MX-5 pierwszej generacji z 1990 roku. Auto wyposażone jest w silnik 1,6 o mocy 116 KM. ZDMK wskazuje, że auto nie posiada kluczyków ani dokumentów rejestracyjnych. Cena wyjściowa auta została oszacowana na 8 250 zł. Niestety, “koszt ewentualnego uruchomienia i niezbędnych napraw przekracza wartość pojazdu” – deklarują rzeczoznawcy krakowskiego zarządu dróg. Jednocześnie wskazują, że dalsza eksploatacja auta jest możliwa.

Mazda Mx-5, Duży Fiat i Jeep Grand Cherokee za grosze

Inną ciekawą pozycją jest FSO 125p czyli “Duży Fiat” (nazwa FSO wprowadzona została w 1983 roku, kiedy wygasła umowa licencyjna z Fiatem). Auto z 1988 roku wyposażone jest w silnik o pojemności 1,5 l generujący 75 KM. Tu również ZDMK wskazuje na brak kluczyków i dokumentów. Ponadto zaznaczono, że auto pozbawione jest akumulatora. Minimalną cenę oszacowano na 6 375 zł. Podobnie jak w przypadku Mazdy zaznaczono, że koszty uruchomienia i napraw przekraczają wartość pojazdu. Tutaj jednak dodano, że “przywrócenie pojazdu do eksploatacji jest ekonomicznie nieuzasadnione”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEkspertka z “ŚOPW”. “Relacje wymagają czasu”
Następny artykułSkandal z organistą w małopolskiej parafii. Proboszcz zawiadomił kurię. Chodzi o dzieci