O rybnickiej edycji Monopoly pisaliśmy w marcu tego roku, kiedy to rozpoczęły się prace nad ustalaniem szczegółów i tworzeniem planszy <<Rybnik idzie pod młotek! W Monopoly kupisz bazylikę, czy kopalnię>>.
Dzisiaj (16 listopada) gra Monopoly Edycja Rybnik miała swoją premierę. Jak mówi nam Agnieszka Skupień, naczelnik Wydziały Kultury i Promocji UM Rybnika, prace nad rybnicką edycją gry trwały kilka miesięcy. Magistrat miał twardy orzech do zgryzienia, jakie obiekty umiejscowić na planszy.
Zobacz także
– Nie we wszystkie elementy tej gry mogliśmy ingerować i je zmieniać, ale bardzo zależało nam na tym, żeby to było rzeczywiście rybnickie wydanie. Wciąż nam towarzyszy niedosyt, z którym pewnie Państwo też się spotkacie, grając w te gry, ale staraliśmy się, żeby na planszy znalazły się te typowe, lokalne miejsca, ten top of the top – zdradza urzędniczka.
Na planszy znalazły się ostatecznie takie miejsca jak m.in. Zabytkowa Kopalnia Ignacy, rybnickie domy kultury, bazylika, ale też kilka rond, w tym z wieżą Eiffla.
– Jedyna okazja, by zakupić Teatr Ziemi Rybnickiej i ułożyć własny repertuar. Są miejsca związane z naturą. Jest na przykład Rondo Meksyk. Dowiedziałam się też od produkcji tej gry, że po raz pierwszy na planszy pojawił się człowiek. Człowiek pojawia się właśnie na Rondzie Meksyk. Nasz Meksykanin, który wziął udział w jednej z kampanii, którą organizowaliśmy w mieście — dowiadujemy się od urzędniczki.
W Monopoly dużą rolę odgrywają pieniądze, bo przecież to je się inwestuje. W rybnickiej edycji nie są to bynajmniej polskie złotówki.
– Postaraliśmy się o rybnicką edycję pieniędzy. Przemyciliśmy też język śląski. Dbaliśmy o te najdrobniejsze szczegóły. Mogę też zdradzić, że będzie dobra zabawa, przynajmniej taką mamy nadzieję, z kartami ‘szansa’, nad którymi pracowaliśmy z dystrybutorem gry, są one bardzo rybnickie – mówi tajemniczo Agnieszka Skupień.
Wkład finansowy Miasta we własną edycję Monopoly to 61,5 tys. zł brutto. Grę można nabyć podczas premiery w cenie 139,99 zł, a późniejsza cena będzie uzależniona od marży, jaką narzuci sobie dany punkt sprzedaży.
Kolejka chętnych rosła z minuty na minutę. Jak dowiadujemy się od rybniczan stojących w kolejce, “nasze” Monopoly, to nie tylko bardzo dobry sposób na spędzenie długich zimowych wieczorów, ale także pamiątka.
– Kolejka nas nie przeraża. Jestem rybniczaninem i uważam, że to jest świetna promocja miasta, a mnie osobiście zależy, aby mieć też taką pamiątkę w domu. Lubimy planszówki, mamy inne wersje tej gry, więc musimy mieć wersję rybnicką – mówi Dominik, oczekujący na zakup swojej gry.
Rybnik jest trzecim miastem na Śląsku oraz dwudziestym w Polsce, który doczekał się własnej edycji planszówki.
– Rybnika jeszcze nie było, więc tutaj była okazja akurat, żeby taką edycję wspólnie z Miastem zrealizować. Dla nas przede wszystkim liczy się, aby było spełnione podstawowe kryterium, jakim jest wystarczająca liczba ciekawych i fajnych miejsc w danym mieście, żeby je pokazać na planszy. Rybnik takie kryterium spełnia, więc taka edycja powstała – dowiadujemy się od Jan Jaźwiński z firmy Winning Moves.
W pierwszym druku zostało wypuszczonych do sprzedaży 4 tysiące egzemplarzy rybnickiego Monopoly. Patrząc na zainteresowanie rybniczan podczas premiery, szybko one znajdą swoich właścicieli. Producent szacuje, że sprzedaż powinna sięgnąć nawet do 10 tysięcy egzemplarzy.
– Patrząc na to miasto, na to jakie zainteresowanie było jeszcze przed premierą i też porównując to z innymi miastami, przewidujemy, że ta liczba sprzedanych egzemplarzy może sięgnąć docelowo około 8-10 tysięcy. Natomiast oczywiście zależy to wszystko od zainteresowania. Planujemy ten pierwszy, główny czynnik sprzedażowy i marketingowy na pierwsze 3 lata – zdradza Jan Jaźwiński.
Rybnik ze swoją edycją gry wszedł w grono takich miast jak: Gdańsk, Wrocław, Kraków, Katowice, Zabrze, Łódź, czy Wadowice. Dzisiejszego dnia premierę ma również edycja bydgoska. Monopoly jest popularna na całym świecie.
– Robimy też edycje w innych częściach Europy i świata. Edycję we Frankfurcie czy dwa tygodnie temu w Bangkoku, wcześniej też edycje w Stanach Zjednoczonych, w Wielkiej Brytanii. Wimy też, że właśnie w Polsce cieszą się one bardzo dużym zainteresowaniem – potwierdza popularność Monopoly Jan Jaźwiński.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS