publikacja
2024-11-19 11:00
Październik był drugim miesiącem z rzędu, w którym inflacja
HICP w strefie euro utrzymała się w celu Europejskiego Banku Centralnego. Natomiast
w Polsce wciąż przewyższa 2,5-procentowy cel NBP, co pozostawało jednym z
najwyższych wyników w Unii Europejskiej.
W październiku 2024 roku inflacja HICP w Unii Europejskiej przyspieszyła
do 2,3% względem 2,1% odnotowanych we wrześniu oraz 2,4% w sierpniu. Rezultat dla
strefy euro to 2,0% wobec 1,7% miesiąc wcześniej – poinformował Eurostat. Październikowe
odczyty inflacji HICP były zatem nieco wyższe od wrześniowych, gdy osiągnęły
one najniższe wartości od ponad trzech lat.
W poprzednich miesiącach byliśmy świadkami zauważalnego
spadku inflacji cenowej w większości krajów Europy. Przyczyniły się do tego
przede wszystkim taniejące globalnie paliwa. W przeciwnym kierunku cały czas
oddziaływały szybko rosnące ceny usług, co skutkowało podwyższonymi odczytami
tzw. inflacji bazowej. Mimo to, odczyty „szerokiego” wskaźnika cen dóbr
konsumpcyjnych (HICP) w licznych krajach UE wreszcie znalazły się poniżej 2%.
Rumunia nadal inflacyjnym liderem Europy
W rankingu krajów UE o najwyższej rocznej inflacji HICP od kilku
miesięcy na prowadzeniu zmieniały się Belgia i Rumunia. W październiku pozycję
lidera utrzymała ta druga z inflacją HICP na poziomie 5,0%. Na drugie miejsce wskoczyła
Estonia z wynikiem 4,5%, zrównując się z Belgią. Niestety, w tej niechlubnej
statystyce tuż za podium uplasowała się Polska, gdzie zharmonizowany wskaźnik
cen dóbr konsumpcyjnych (czyli HICP) był o 4,2% wyższy niż przed rokiem.
Już w 14 krajach członkowskich inflacja HICP nie
przekraczała 2% w skali roku. Przy tym na Słowenii jej praktycznie nie było
(0,0% rdr), a na Litwie czy w Irlandii była minimalna. Dla porównania, jeszcze
pół roku wcześniej tylko w sześciu państwach UE inflacja HICP nie przekraczała
2%. Nadal jednak w 9 krajach Unii pozostaje ona podwyższona i sięga 2-4%. Odczyty
powyżej 4% pojawiły się w już tylko czterech krajach Wspólnoty.
Przy tym inflacja HICP jest odmienną miarą wzrostu cen od
najpopularniejszego i stosowanego przez polski GUS wskaźnika CPI. O różnicach
między wskaźnikami pisaliśmy w artykule „Jak
GUS mierzy inflację? Statystycy wyjaśniają”. W dużym skrócie: obie miary
stosują nieco odmienny system wag i uwzględniają nieco inny zakres wydatków.
Warto też pamiętać, że na odczyty wskaźników inflacyjnych (w tym także
HICP) w poszczególnych krajach wpływ mają urzędowe manipulacje cenami. Dotyczy
to zwłaszcza taryf na energię elektryczną i gaz.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS