Straż Graniczna na przejściu w Terespolu nie wpuściła do Polski czterech uchodźców politycznych z Burundi. To prześladowani członkowie rodziny opozycyjnego generała skazanego na dożywocie.
O ich zawróceniu na Białoruś poinformowała na jednym z portali internetowych Małgorzata Rycharska z inicjatywy Hope&Humanity Poland, współpracującej z Podlaskim Ochotniczym Pogotowiem Humanitarnym. Przekazała: „Burundyjczycy są rodziną opozycyjnego generała, który za swój sprzeciw wobec rządu oraz nielegalnie przedłużającego swoją kadencję prezydenta odsiaduje karę dożywotniego więzienia. Ze względu na represje, prześladowania, zagrożenie życia i zamordowanie niektórych członków rodziny po kilku latach ukrywania się, uciekli ze swojego kraju. Na Białorusi prosili o ochronę, jednak ta została im odmówiona”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS