Bliskość niektórych zespołów w stawce nie po raz pierwszy budzi mieszane uczucia. Od debiutu nowej ery technicznej w 2022 roku wielokrotnie pojawiały się naciski na zweryfikowanie przepisów dotyczących zespołów klienckich określanych nawet mianem ekip “B”. Główne zastrzeżenia głosili przedstawiciele pojedynczych ekip w stawce, czyli Alpine i McLarena.
Wątpliwości budzą naturalnie dwie takie współprace, a mianowicie między ekipami Red Bulla i Ferrari a Haasem. Amerykanie już od swojego debiutu w sezonie 2016 w maksymalnym stopniu wykorzystują tzw. elementy transferowe (TRC) produkowane w Maranello, a Visa RB – po nieudanym wejściu w erę przypowierzchniową – również postanowiła postawić na części tworzone w Milton Keynes.
Najlepszym tego potwierdzeniem może być najbliższa runda w Las Vegas, gdzie Włosi mają dostarczyć pakiet poprawek oparty na bolidzie RB20. Co więcej, od przyszłego sezonu inżynierowie zespołu będą pracować w budynku aerodynamicznym znajdującym się na terenie kampusu Red Bulla.
F1 ma być świadoma korzyści generowanych w taki sposób i zamierza ukrócić ten proceder w nowych regulacjach, o czym poinformowało o tym Auto Motor und Sport. Od 2026 roku zespół kliencki, który zajmie 5. lub wyższe miejsce w klasyfikacji konstruktorów, najprawdopodobniej będzie musiał wyprodukować samodzielnie wszystkie części TRC w trzyletnim okresie.
Według niemieckiego serwisu, ekipa z Faenzy nie ma problemu z takim rozwiązaniem, ale inną optykę przedstawił Haas. Jednoznacznie wynikało to z komentarza udzielonego przez Ayao Komatsu:
“To byłoby zabójcze dla małych ekip. Jeśli chcemy mieć w F1 jak najwięcej konkurencyjnych zespołów, musimy odrzucić ten pomysł. Co może być lepszego dla sportu niż wygrana Dawida z Goliatem?”, przekazał pryncypał amerykańskiego teamu.
“Jakich kibiców obchodzi zresztą to, czy skrzynia biegów lub zawieszenie pochodzi od Ferrari czy od nas? Musimy to i tak uwzględnić w zakupionych elementach w ramach limitu budżetowego. Ustalony on jest na tak wysokim poziomie, że nie mamy z tego żadnego przewagi.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS